A moim zdaniem... (od najstarszych)
Pokazuj od
najnowszych
najnowszych
Największe
emocje
emocje
A ja jestem dumny z tego ze miaszkam w Polsce i Elblagu. To wspanialy kraja z piekna hIstoria, tradycja i stara kultura. Nie wyobrazam sobie jak ktos moze myslec inaczej - tu aluzja do kogos kto wczesniej napisal ze ejst dumny z tego ze szoruje gary w innym kraju. Pieniadze to nie wszystko, jesli ktos siebie nie szanuje przede wszystkim to nie szanuja go inni.Co to za zycie?
DUMNY_ELBLĄZANIN, śmieszna jest mysleć, że jeśli ktoś szoruje gary za granicą, to stracił godność. Jak się rozpędzisz, to pewnie jeszcze coś dorzucisz, ale możesz mi wierzyć, że ludzie, którzy zarabiają za granicą, po pierwsze: nie tylko szorują gary, po drugie: jeśli nawet, to nie znaczy, że nagle zgłupieją i tak już im zostanie. Taki Kulczyk np. swoje pierwsze pieniądze zarobił za granicą i wielu innych. A, że szkoda, że nie możemy się dorobić w kraju, to fakt.
Bezrobocie spada chyba tylko za sprawą że tysiące ludzi głównie młodych wyjechało za granicę. Nie dlatego że im się tam podoba ale z konieczności a PUP szybciutko skreśla ich z list bezrobotnych. Najlepszym miernikiem na to czy bezrobocie spada czy rośnie będzie podanie do publicznej wiadomości ile w Elblągu w ostatnich latach przybyło lub ubyło (moim zdanie ubyło) miejsc pracy.
Mam wyższe wykształcenie, znam język obcy i ponad rok jestem zarejestrowana w UP. W tym czasie nie dostałam żadnej oferty pracy. Właśnie się wyrejestrowałam, aby szukać zatrudnienia zagranicą, oczywiście na własną rękę. Rola UP sprowadziła się do przelewania zasiłku na moje konto i egzekwowania podpisów. To wszystko.
Zaloze sie ze jest to humanistyczne wyksztalcenie typu administracja itp. Wtedy rzeczywiscie ciezko o prace, bo do urzedu dostac sie b. ciezko, a placa marnie. Do lepszych firm wola przyjmowac typowych prawnikow.
Jest troche pracy w bankach/prywatnych firmach -ale po wyksztalceniu ekonomiczno-finanowym.
Natomiast w Elblagu jest praca dla ludzi z wyksztalceniem technicznym i mozna duzo zarobic, godziwie zyc.
NIe rozumiem Cie jak mozna siedzic tyle czasu w domu i liczyc na to ze UP znajdzie cie prace. Ostatnio potrzebowali wiele osob do biura obslugi klienta w Orenge. Byly oferty na portelu. ALe Tobie albo duma nie pozwala na to zeby tam pracowac, albo jestes jakas sierota!
Logiczny: Wyzsze wyksztalcenie techniczne? Godziwie zyc? To znaczy za ile? Znajomi po studiach technicznych zarabiaja od tysiaca do dwoch tysiecy zlotych. Jak sie cos ma to i owszem mozna za te pieniadze to utrzymac ewentualnie, ale dorobic sie np mieszkania, malego zwyklego autka i czegos co pozwala wlasnie godziwie zyc jest z taka pensja bardzo ciezko. No chyba ze rodzice na tyle moga pomoc ze juz masz ten start. Co moze zrobic ktos kto ma tak zwane NIC, a zarabia okolo 1500 zl? Owszem moze wziac kredyt mieszkaniowy i bedzie go splacac 30 lat. A wyjazd pozwoli na dorobienie sie w ciagu kilku lat tego wszystkiego czego w Polsce cale zycie bysmy nie osiagneli. Potem sie wraca z taka kasa do Polski i dopiero sie zaczyna GODZIWE ZYCIE!
Bzdura bo licza sie ambicje, chciec to moc. A po technicznych dobrych studiach dostac mozna tyle, ze w krotkich czasie jest mozliwosc uzbierania gotowki na autko i to w Elblagu nie trzeba sie stad w ogole rusza.
Wyjezdzaja ludzie slabi, bez berspektyw na przyszlosc. Bo jesli nie w Elblagu to w okolicach praca czeka na ludzi z dobrym wyksztalceniem (j. angielski+informatyka+mechanika+elektronika). Ale tu sa potrzebne dobre studia. A tu nie trzeba miec nadzianych rodzicow bo istrnieje bogaty system stypendialny i liczy sie wytrwalosc.
Logiczny oslabiasz mnie piszac te swoje opinie. Co mi po tym ze bede miec autko jak nie bede miec gdzie mieszkac? Poza tym nie uwazasz ze to wlasnie ambicje powoduja ze mlodzi ludzie decyduja sie wyjechac? W moim przypadku wlasnie ambicja na lepsze zycie spowodowala ze wyjechalam. Wiele osob ktore sa w Anglii mialo w Polsce prace, ale zdecydowalo sie ja rzucic zeby tu w krotkim czasie miec o wiele wiecej. No ale jesli twoim zamiarem jest praca w chorym systemie po to zeby po jakims czasie kupic uzywane autko to gratuluje ci ambicji...
Ja znam osobę ktora dostała pracę ,a jest to pracownica PUP pani Moraw ..... .Rokrocznie bierze urlop bezpłatny i jedzie do pracy zagranicę za pośrednictwem PUP .To jest to ! prawda?!Pracę dostaja "pseudobezrobotni"
prawda jest taka, ze prace dostaja znajomi znajomych, szwagra brata konia syn , itd... a bezrobocie jakie jest takie jest, nic sie nie zmieniło na lepsze i nie zmieni.. pracy nie ma, a bida coraz wieksza..