A moim zdaniem... (od najstarszych)
Pokazuj od
najnowszych
najnowszych
Największe
emocje
emocje
Historyku - Zagmen! Pewnie kończyłeś wieczorowe komplety na studiach zaocznych i to tylko zimą -w jakichś Siemiatyczach, albo Białej Podlaskiej. A wiesz, że w Nowakowie stał "Siebengiebelhaus" z herbami Hanzy i Londynu", że Schichau Werke A.G. w czasie wojny zatrudniały 43.000 robotników, że pewna gorliwa nazistka zadenuncjowała przebywającego w okolicy Elblaga uczestnika zamachu na Hitlera - Karla Goerdelera? Quasi-historyku - z tym "żurawiem w EB" (ha,ha,ha,) - wtedy był to "Englisch Hof", ewentualnie "Englisch Brunnen-Brauerei") - to strzeliłeś jak "gołodupcow tyłkiem o tarkę". Wyobrażam sobie jaka jest ta Twoja "historyczna strona internetowa", jeżeli posługujesz się językiem pełnym chwastów ulicznych smieci! Do szkoły - bęcwale jeden.
Nic dodać nic ująć. Że też w internecie tacy "zagmenowie" mają cośkolwiek do powiedzenia.... O tempora! O mores!
Hej Ty wyżej! Odpść sobie tego ZAGMANA. Przecież to OFIARA POBYTU ŻOŁNIERZY SOWIECKICH w Polsce (chyba Kałmuków). Nie dość, że w sierocińcu nie nauczył się podstaw "kindersztuby", to jeszcze (jak widać na załączonym tekście) - notorycznie wagarował! Internetowy "redaktor" - pożal się Boże!.
„Żuraw – Zagmen z EB” podał tyły, ale co miał zrobić, gdy pół browaru skręca się ze śmiechu. Sfrustrowany niedoimek pojechał więc prawdopodobnie do wsi Zagaje, gdzie jak wieść niesie, b. po-PGR-owscy traktorzyści i kombajniści założyli gazetkę i poszukują redaktora. Rozpisano konkurs. Zagmen staruje, ale czy wygra? Tymczasem wygląda on (posługując się jego śmieciarskim językiem – vide: new, adios, dupa ... etc.etc.) nie przyrównując – jak zmartwionego h..a brat. Bęcwale jeden – przed dwoma laty wprowadzono prawną ochronę języka polskiego! A więc – pójdź bęcwale, ja cię uczyć każę!.