UWAGA!
[X]Zgłaszanie opinii do moderacji
„Żuraw – Zagmen z EB” podał tyły, ale co miał zrobić, gdy pół browaru skręca się ze śmiechu. Sfrustrowany niedoimek pojechał więc prawdopodobnie do wsi Zagaje, gdzie jak wieść niesie, b. po-PGR-owscy traktorzyści i kombajniści założyli gazetkę i poszukują redaktora. Rozpisano konkurs. Zagmen staruje, ale czy wygra? Tymczasem wygląda on (posługując się jego śmieciarskim językiem – vide: new, adios, dupa ... etc.etc.) nie przyrównując – jak zmartwionego h..a brat. Bęcwale jeden – przed dwoma laty wprowadzono prawną ochronę języka polskiego! A więc – pójdź bęcwale, ja cię uczyć każę!.
Ropuch.