A moim zdaniem... (od najstarszych)
Pokazuj od
najnowszych
najnowszych
Największe
emocje
emocje
Chyba zwiększenie odległości, nie zmniejszenie. Szkoda słów kto pisze te artykuły
@hd to się nachyl... jak ktoś jeździ rykszą za 5tys to mu wszystko jedno. Ciebie to taki sam ciemniak chyba szkolił jak ty niepełnym podstawowym.
emblonki, to stan umysłu. pokłosie akcji wisła.
jeżdżę na wielosezonowych, i uważam, że średniej jakości nowe wielosezonowe są o wiele lepsze od najtańszych zimówek, lub od zimówek używanych od 10 lat nie wspominając już o nalewkach. Na letnich w taką pogodę nie da się jechać.
A jeździłeś chociaż na zimówkach czy zacheciły cie reklamy? Na śniegu żadna wielosezonówka nie może się równać nawet ze średniej jakości oponą zimową. Pierwszy śnieg i masz dowód.
Dokładnie w tym samym momencie miałam podobna sytuację na tym samym odcinku drogi w przeciwnym kierunku i uwaga (!) na wielosezonowych oponach. Jednak szkolenie z doskonalenia jazdy się opłaca… Mamy tę panią na filmie
Jak miejscami masz lód przysypany śniegiem to i zimówki ci nie pomogą.
Ja jeździłem na wielosezonach i zimówkach. W nowym używanym teraz dobijam zimówki i za rok już zakładam wielosezony. Różnica przez 99% czasu w zimę żadna. Na nasze warunki w zupełności wystarczy a ile oszczędności czasu i hajsu na zmianie opon
Nie wiem co skłoniło cię do tego żeby wypowiadać się na temat o którym nie masz zielonego pojęcia, nieodparta chęć ośmieszenia się?
Taki mamy klimat że coraz mniej ludzi zmienia opony. Mówią że teraz nie ma zim. Śnieg nie pada. Niektórzy od lat jeżdżą cały rok na kiepskiej jakości letnich oponach. Te kolizje im się po prostu należały