A moim zdaniem... (od najstarszych)
Pokazuj od
najnowszych
najnowszych
Największe
emocje
emocje
Elbląskie społeczeństwo w całej krasie.
Antidotum na takie zachowanie jest mandat 1000 zł za rzucanie peta na chodnik czy trawnik i picie alkoholu w miejscu publicznym. Ale żeby to zrobić to trzeba wyjść z radiowozu i pochodzić na piechotkę, prawda? Przy dzisiejszym braku kasy u tzw społeczności to najlepsze i pewne rozwiązanie które zaboli.
@GłębokaMyśl - OK! pełna zgoda. Ale nic dziwnego bo kto tą społeczność miał nauczyć, gdzie i kiedy. Dwa pokolenia to jeszcze za mało bo latanie do wygódki za stodołe jeszcze zostało w pamięci.
@Urszula 1 - Akurat w tych miejscach gdzie są zrobione zdjęcia nigdy nie odbywają się zawody wędkarskie a zawodnicy zawsze ale to zawsze sprzątają po sobie więc nie wiem o co się czepiasz teraz
Prezes nic nie mówił o sprzątaniu. Mówił że można palić czym się chce. Mimo że " Smog powoduje 43 tys. przedwczesnych zgonów rocznie i kosztuje polską gospodarkę miliardy złotych". Prezes mówił też że wyznawcy pislamu to elita pislamistanu. Wyrasta następne pokolenie pisowców
jak nie ma śmietnika, śmieci zabiera się z sobą
Wystarczy przejść się po lesie, jak były grzyby wszędzie butelki i puszki po piwie. Łapy bym uj... ł przy samej dupie.
Jedną z instytucji oświatowych w tym względzie jest Straż Miejska. Problem polega na tym, że ona nie jest zainteresowana kwestią utrzymania czystości i porządku w mieście. GM nie ma pojęcia jakie są godziny pracy tej służby, ale od czasu do czasu da się zaobserwować auto należące do SM z dwójką strażników cierpliwie nic nie robiących... Czyli prowadzą obserwację... Ciekawe czego ? ! Jest tak wiele miejsc, w których nasi współobywatele prowadzą konsumpcję smacznych i pożywnych napojów alkoholowych na świeżym powietrzu i pozostawiają po sobie całkiem znaczące ilości buteleczek oraz opakowania od zakąsek. Czy pracownicy SM odwiedzają takie miejsca ? ( gdzie podział się EKOPATROL, który otrzymał nawet całkiem zgrabny pojazd do realizacji swoich zadań ? ) Tu już nie chodzi nawet o to by kogoś nagradzali mandatami. Niechby tylko służbom oczyszczania miasta zgłosili konieczność posprzątania, a potem po dwóch, trzech dniach skontrolowali ponownie zgłoszone miejsca i skuteczność służb oczyszczania miasta w zakresie czystości zgłoszonych terenów. Teoretycznie jednym i drugim za to płacimy. Edukacja młodych to zupełnie inna kwestia, której rozmiary zdecydowanie przekraczają wielkość tego wypracowania...