Dróżnik ciężko ranny
We wtorek wieczorem poważnie pobity został dróżnik kolejowy G. Krótko przed zdarzeniem mężczyzna przyłapał na dworcu towarowym kilka kobiet na kradzieży drewnianych kloców. Za chwilę pojawiło się kilku mężczyzn, którzy napadli na G. i pobili go tak, że ten ciężko ranny teraz leży w łóżku (AZ, piątek, 11.01.1901 r.).
Zbiegowisko na Starym Mieście
Wczoraj po południu na Starym Rynku (niem. Alter Markt) zbiegła się spora rzesza ludzi. Powodem zbiegowiska była bijatyka, w którą wdała się dwójka mężczyzn. Rozdzielił ich dopiero funkcjonariusz policji (AZ, piątek, 11.01.1901 r.).
Baptyści wspierają misje
W parafii baptystów przy ulicy 3 Maja (niem. Johannisstraße) od poniedziałku, 14 stycznia do środy, 16 stycznia o godz. 20 odbywać się będą religijne spotkania mające na celu wsparcie misji miejskich. Podczas tych spotkań przemowy wygłoszą: kaznodzieja Herrmann z Królewca (niem. Königsberg), Haupt z Gdańska (niem. Danzig) i Meyer z Kłajpedy (niem. Memel) (AZ, sobota, 12.01.1901 r.).
Obchody dwusetnej rocznicy powstania Królestwa Pruskiego
18 stycznia w domu okręgowym odbędą się uroczystości jubileuszowe z okazji dwusetnej rocznicy powstania Królestwa Pruskiego, którego organizatorami są członkowie rady powiatu i komisji powiatu ziemskiego. Program zapowiada się następująco: o godz. 14:30 kolacja wraz z małżonkami, spotkanie towarzyskie a wieczorem iluminacja domu okręgowego (AZ, niedziela, 13.01.1901 r.).
Problemy z oświetleniem gazowym
Oświetlenie gazowe w naszym mieście daje wiele okazji do narzekań. Zewsząd płyną słowa krytyki na temat zbyt słabego oświetlenia. Przykładowo w małym pokoju gościnnym małego hotelu zapalone są wprawdzie dwie lampki, jednak nawet, gdy ma się dobry wzrok, nie da się przy takim oświetleniu czytać gazety. Jak wiadomo w naszym sądzie rejonowym i krajowym również mamy oświetlenie gazowe. Wczoraj wieczorem odbywało się tam posiedzenie sądu przysięgłych. Normalnie również za dnia na korytarzach pali się światło, jednak wczoraj wieczorem panowały tam takie ciemności, że nie można było znaleźć schodów. Do sali sądu przysięgłych trzeba było donieść lampy, żeby posiedzenie mogło się odbyć, ponieważ oświetlenie również tutaj nie działało (AZ, niedziela, 13.01.1901 r.).
Na łyżwach do Zapory
Związek Śpiewaczy Budowniczych Maszyn zorganizował wczoraj po południu w towarzystwie pań wycieczkę na łyżwach do Zapory (niem. Kraffohlschleuse, okolice Kanału Jagiellońskiego), gdzie po południu panowało kolorowe życie i zgiełk (AZ, wtorek, 15.01.1901 r.).
Benefis w teatrze miejskim
Ulubiony komik naszego teatru miejskiego, Josef Bauer, ma we wtorek swój benefis. Na tę okazję wybrał śpiewaną farsę w czterech aktach autorstwa Mannstädta i Wellera pt. „Dziki kot” (niem. „Die wilde Katze”). Pan Bauer wcieli się w rolę cezara Papke. Życzymy panu Bauerowi, który podczas wielu swoich przedstawień zawsze nas rozbawiał, by podczas jego święta teatr wypełnił się po brzegi (AZ, wtorek, 15.01.1901 r.).
Ze spraw sądu ławniczego
Marynarz Paul Hock z Zawady (niem. Pangritz Kolonie) odpowiadał przed sądem z powodu naruszenia paragrafu 166 (obraza instytucji katolickiej). 8 listopada ubiegłego roku ksiądz udał się z procesją do domu żałoby, by odebrać ciało zmarłego. Przy tej okazji oskarżony, który był w stanie alkoholowego upojenia, zaczął rzucać w stronę duchownego obraźliwymi hasłami. Oskarżony broni się tym, że był pijany do nieprzytomności. Prokurator zażądał 9 miesięcy pozbawienia wolności. Sąd ostatecznie skazał oskarżonego na trzy miesiące więzienia (AZ, wtorek, 15.01.1901 r.).
Co tydzień cytujemy i tłumaczymy fragmenty artykułów z gazet, które ukazywały się w Elbingu, tym razem z pierwszego dziesięciolecia XX wieku. Obecnie przywołujemy publikacje z gazety Altpreußische Zeitung" i "Elbinger Neueste Nachrichten". Korzystamy ze zbiorów cyfrowych Biblioteki Elbląskiej.