A moim zdaniem... (od najstarszych)
Pokazuj od
najnowszych
najnowszych
Największe
emocje
emocje
A może całkiem przez przypadek miasto zainwestowałoby w stok saneczkarski na Górze Chrobrego z wieżą widokową... ? Ot, wyrównać powierzchnię stoku i zbudować schody. Będzie śnieg, będą saneczkarze... Nie będzie śniegu nie będzie tragedii, ani extra strat w budżecie miasta, ani potrzeby zatrudniania prawników. Będą za to osoby zadowolone z widoku, który można z tego miejsca podziwiać.
Jeździłem na Górze Chrobrego jak nie było jeszcze żadnego wyciągu, Ale był śnieg! Narty w garść, spacer na szczyt i zjazd. Na początku trzy zjazdy dziennie, po dwóch tygodniach dziesięć, pod koniec sezonu dwadzieścia. Za darmo. Tak się robiło kondycję i można było jechać w góry. Teraz mamy piękny śnieg, prawdziwi narciarze (zjazd to tylko kawałek narciarstwa) biegają po Jeleniej Dolinie, gdzie są wspaniałe warunki do uprawiania narciarstwa śladowego. Nawet telemarka można poćwiczyć. Trzeba się cieszyć tym co jest. jw
inwerstoruw piszemy ó zamknięte
@GłębokaMyśl- bardzo rozsądne rozwiązanie, ta górka to nie Kasprowy że trzeba wyciągu Niestety pogody nie da się zamówić Sam lata temu wchodziłem na szczyt góry, nie było schodów ani wyciągu i zjeżdżałem, wracałem umordowany ale zadowolony. Dziś wszystko leniwe, a to autobus nie ma przystanku po drzwiami do domu, no i brak wyciągu na górę, w dodatku brak darmowego WI FI.
@Olimpijczyk#- nie porównuj Kurzej Góry do Chrobrego, po pierwsze różnica wysokości nad poziom morza i nie mów ze to nie ma znaczenia, u nas na górce zielono a na wysoczyźnie biało i mroźno.
@weeee - Oświeć zatem nas tu wszystkich. I wyjaśnij różnicę. Przynajmniej tę w twoim mniemaniu.
G. Ch. - stok południowy, ahaaaa
mam swoje zajęcia, które przynoszą mi więcej dochodu. Zarabiam bardzo dobrze na etacie. Polityka na szczeblu regionalnym to dla mnie pogorszenie swojego bytu, więc podziękuję,
Jeżeli miasto ma nieściągalne należności od spółki PT Góra Chrobrego a wypłaciła jej 346 tys. za parking i zbiornik retencyjny, to jest to karalna niegospodarność. Liczy się saldo na dzień dokonania przelewu. Należności obu stron powinny być skompensowane i tu się kłaniamy pani skarbnik nieświadoma czy przymuszona? Co nie zwalnia jej z odpowiedzialności.
@Bra chara - Dokładnie. Nie mówię, że puszczanie tamtędy ulicy to jakis super pomysł, ale do Bażantarni to jeszcze daleko. To są ci, którzy kiedyś tam przypadkiem raz w swoim smutnym życiu doszli i już im się wydaje, że wszystko widzieli. Lasy Bażantarni, już nie mówiąc o Wysoczyźnie, to jest jeszcze daleko daleko, chyba poza możliwościami umysłowymi niektórych komentujących.