A moim zdaniem... (od najstarszych)
Pokazuj od
najnowszych
najnowszych
Największe
emocje
emocje
Kulturę tworzą ludzie, firmy -do tego niepotrzebni są często urzędnicy ze swoimi pomysłami czy strategią. Wystarczy, że miasto a właściwie wydział promocji czy kultury będzie wspierał na bieżąco te osoby czy firmy finansowo. A Oni ciągle nie mają przecież pieniędzy.
Strategia zwykle zaczyna się przemówieniem i kończy oklaskami. Nie jakaś "strategia" tylko głowa pełna pomysłów jest Elblągowi potrzebna. Pani Ada powinna wrócić do Galerii EL i znów zacznie się dziać.
@Jan Polonus sum. - "Stąd w odpowiedzi o wymienienie bohaterów "Syzyfowych prac" odpowiedział, że ich nie zna i nie zamierza przeczytać tej książki. " Niby trudno się z panem szanownym nie zgodzić. Wydaje się jednak, że problem jest dużo głębszy. Czy "Syzyfowe prace" przygotują młodego człowieka do życia we współczesnym społeczeństwie ? Czy lektury, którymi napychamy młodzież i dzieci mogą im pomóc w zrozumieniu współczesności ? Czy czarnkowe bzdety są do czegokolwiek potrzebne oprócz generowania ewentualnego mięsa armatniego za niepodległość waszą i naszą ? Może warto pomyśleć o dzieciach nie pod kątem wtłaczania w nie patriotycznie ckliwych bzdur, którymi polski system oświatowy karmi wychowanków przynajmniej od 100 lat ? Kultura kulturą, jednak jeśli uda się zaszczepić w ludziach ciekawość świata i chęć analitycznego myślenia to po "Syzyfowe prace" też mogą sięgnąć i nie pod szkolnym przymusem, ale z ciekawości. GM przypomina sobie faceta, który całą szkołę przeleciał na opracowaniach... ale w klasie maturalnej spotkał Nauczyciela, który potrafił w nim rozbudzić ciekawość. Zdał maturę i w wakacje przeczytał "Chłopów" i kilka innych zaległych lektur, bo się nimi zainteresował. Dziwoląg.
Elbląg dryfuje. A kulturalnie to dryfuje od lat. Mamy pecha, bo brakuje nam charyzmatycznych artystów i animatorów, zapaleńców z pomysłami i smykałką do robienia czegoś co ma kontynuację, co się buduje przez kolejne lata. Władza która nie rozumie ważności imprez kulturalnych w skali większej niż nasze opłotki. dająca nam rok w rok dni miasta i chleba, a gdzie imprezy którymi możemy pochwalić się w kraju ? To wszystko jest rzucaniem grochu o ścianę i żadne panele czy inne forumy tego nie zmienią. I pomyśleć, że Elbląg był kiedyś tak nowatorskim i głośnym w swoich artystycznych działaniach ośrodkiem, ale to było dekady temu.
Biblioteka Elbląska jest po Narodowej i Jagiellońskiej na liście bibliotek tworzących Narodowy Zasób Biblioteczny zatem warto się douczyć nim zacznie się krytykować!!!
@przechodzień - Ale co konkretnie zrobiła Ada dla sztuki abstrakcyjnej w Galerii EL?
W trakcie edukacji szkolnej chodzi przede wszystkim o to, aby uczeń został zapoznany z naszą narodową kulturą, z jej twórcami i ich dziełami. Oczywiście, że są różni artyści, mniej lub bardziej lubiani. I nie ma tu znaczenia czy w tych "Syzyfowych pracach" uczeń dopatrzy się jakiegoś kierunkowskazu. Tu trzeba go zapoznać z danym dziełem, aby w swym dorosłym życiu docenił naszą przeszłość. Pewnie, że nie jest to łatwe, bo nasi klasycy czasami też umożliwiali zniechęcenie do ich utworów. Chociażby Mickiewicz może zadziwić, że Tadeusz ma problem z rozróżnieniem Zosi od Telimeny, latarnik z noweli zaś tak zagłębił się w "Panu Tadeuszu", że zapomniał o swoich obowiązkach, a przykładowo Matejko swoje historyczne dzieła malował nie zawsze zgodnie z rzeczywistym przebiegiem i w stylu, który już wypadł z gry. Ale wszyscy oni od średniowiecza do dzisiaj tworzyli naszą kulturę i kształtowali umysły Polaka. I każdy powinien to rozumieć i szanować, a właśnie pierwszym krokiem jest właśnie nauka w szkole, bez względu na to czy kierują nią Czarnki, Kuberskie, Kiepskie czy inne nieudaki.
Mam nadzieję, że w kwietniu 2024 wiele zmieni się w elblaskim Ratuszu.
O podejściu Prezydenta Wróblewskiego do Kultury świadczy likwidacja 2 lata temu Festiwalu Jazzblag.
Za wielu myli kulturę z życiem na koszt podatnika.