A moim zdaniem... (od najstarszych)
Pokazuj od
najnowszych
najnowszych
Największe
emocje
emocje
Z tekstu wynika, że "Liliput" to polska nazwa pod jaką stocznia próbowała sprzedać poskładanego z różnych części "Seehund'a". To zrozumiałe, że nie chcieli używać ani niemieckiej nazwy, ani jej wiernego tłumaczenia. A "Liliput" jak najbardziej pasuje. Ciekawe co z tego wyszło. Artykuł tego nie wyjaśnia...
chory z urojenia.....
No chyba że tak...
Wielki szacunek i podziw dla ludzi którzy w tym trudnym powojennym czasie uruchamiali Zakłady Mechaniczne Zamech.
Jestem dumny że pracowałem tam w latach 60 i wiem jaki to był duży Zakład i co produkował. Cześć ich pamięci.
Podziękowania dla Autora za dotarcie do źródłowych informacji i ich doskonałe opracowanie !
Wyjaśnia, wyjaśnia. Proszę sobie kliknąć na link na dole artykułu, nie było potrzeby przepisywać bo jest tego dużo.
Jakas mongrafia dokumentujac cala historie, od Schichau do ABB/GE + firmy pochdne, by sie przydala. Jesli nie druku na ppierze, to moze w formie e-book.
Weź coś na rozwolnienie...
@Deng - Mało znana dla ciebie. Kto choc troche interesuje sie historia miasta, to kojarzy.
Elbląg kiedyś bł potega morska a obecnie jest zdegradowanym, upadłym miastem.