57
27.02.2005

A moim zdaniem... (od najstarszych)

Pokazuj od
najnowszych
Największe
emocje
a jesli chcecie to klikne wam jakie firmy eg, okradaja obiekty które chronią. mam nawet na to dowody bo nie jestem jakis tam który pomawia.
amen (2005.03.01)

info

0  
  0
Do ja to ja, mógł piszemy przez ó - Ty nieuku
Beata (2005.03.01)

info

0  
  0
... ale masz problemy kobieto...
Zygi (2005.03.01)

info

0  
  0
Ochrona w hipermarketach zapomina po co jest zatrudniona, ma chronić sklep i klienta, przed drobnymi złodziejaszkami a tym czasem ochroniarze przechadzają się po terenie sklepu jak gestapo w okupowanej Warszawie, nie daj Boże nie zejć im z drogi to cie zaraz skopią. Jeden taki goryl w ogrodach prawie zdeptał mi córkę bo dzieciak szedł z ojcem za ręke i nie domyślił się żeby zejść gestapo sory ochronie z drogi. Glany i pała to spełnienie ich życiowych marzeń a nie doścignionym wzorem jest koleś z gazowcem.
R.L. (2005.03.02)

info

0  
  0
A w sklepie w oddziale alkoholowym wyrazna notatka "prosimy o przedstawienie paragonu za zakupy zaplacone w oddziale alkoholowym przy kasie przy wyjsciu"
uhahany (2005.03.03)

info

0  
  0
Pewnie wywiesili po tym artykule
(2005.03.03)

info

0  
  0
chcialm tylko powiedziec ze ochroniarze w leclerku sa tacy sami jak w kazdym innym sklepie.maja prace ktora wbrew pozorom nie jest najprzyjemniejsza.czesto bycie ochroniarzem nie jest ich zyciowa ambicja ale sytuacja zmusza do roznych poswiecen.prosze miejmy troche wiecej wyrozumialosci dla tych ludzi znam nie jednego z tych ochroniach osobiscie i moge was zapewnic ze sa bardzo inteligentnymi ludzmi,nie mierzmy wszystkich jedna miarka...
jakaS (2005.03.03)

info

0  
  0