A moim zdaniem... (od najstarszych)
Pokazuj od
najnowszych
najnowszych
Największe
emocje
emocje
Straszna tragedia a w niej biorący udział dwoje nieodpowiedzialnych ludzi. Jeden bez prawka a drugi nie tam gdzie powinien przechodzić. Co tu wiele komentować. Dużo zdrowia dla pieszego i kierującego - może przydałby sie lek. psyhitra.
Tak działają nowe przepisy, piesi czują się ponad prawem, a policja przynajmniej nie musiała zabrać prawka kierowcy.
Przygłupi to jesteś Ty, gdyby kierowca posiadał uprawnienia to co?? Przeskoczył by nad pieszym?? Jeśli wchodzisz pod jadący samochód to wiedz, że on się nie zatrzyma, jeśli wjeżdżasz na przejazd kolejowy przy czerwonym świetle - wiedz, że pociąg się w miejscu nie zatrzyma.
Podnieść kary dla pieszych, którzy właśnie w ten sposób włażą na jezdnie. Dostałby taki 5tysi, to leciałby następnym razem na pasy jak poparzony! Tych co pchają się na przejścia w taką pogodę w nocy też bym karał jak tych ze słuchawkami, czy smartfonami „bo on ma pierwszeństwo”, fizyka ma w d**ie wasze pierwszeństwo, jak chcecie, troche krwi oddać, to wio na bema, a nie marnować i ryzykować życie.
Jeszcze należy bezwzględnie zamknąć przejście dla pieszych na ulicy Grunwaldzkiej przy dawnym Elzamie
To prawda pieszy przechodził w niedozwolonym miejscu. Ale ten kierowca nie powinien siadać wogle za kółko. Wina jest po obu stronach.
@giso1 - To co uważasz, że bez prawa jazdy i z zakazm można się poruszać autem po drodze.
Nie broniac tego potrąconego. Tak samo on nie powinien tam przechodzić. Tak samo ten przestępca nie powinien siadać za kierownicę.
Poszkodowany przechodził przez jezdnię w miejscu nie dozwolonym, A gdyby był to inny kierowca, też dożywocie? Jest ciemno, pada deszcz, dziadek wchodzi na ulice bo mu się tak podoba, dużo pieszych tak robi, bo czują się nieśmiertelni. Potem płacz.
Haha no tak, odezwał się pieszy. Wchodzą jak chcą i gdzie chcą A potem kierowca winny. Tak samo brak kamizelek odblaskowych, dziwią się że tyle wypadków. Włącz myślenie! Pieszy też jest uczestnikiem ruchu! To że facet miał zakaz prowadzenia, nie znaczy że jechał nie zgodnie z przepisami, to pieszy złamał przepisy no chyba, że był inwalidą.
Dziadek był pijany jak szpadel, pił na przystanku, jak małpka się skończyła to po następną prosto przez jezdnię do żabki, a tu bęc.