17
15.01.2005

A moim zdaniem... (od najstarszych)

Pokazuj od
najnowszych
Największe
emocje
a moim zdaniem szef delegatury wie czego chce Urząd Ochrony Zabytków i tego się trzyma, nie beirze łapówy i tu jest szkopół bo wiadomym jest ze wysoko w urzedzie ma się głęboką kieszań - tam szybko się zapomina od kogo i ile... kto by spamiętał skoro tyle tego jest... Szkoda tylko że UOZ nie przedstawi jasnych warunków co do zabudowy - wtedy UM juz by miał niewielkie pole manewru dla swoich projektantów i wszystko szybko by się zakończyło. A co do projektantów to są ludzie którzy niestety żyją w nierealnym świecie - daleko od zdrowego rozsądku i projektują taaakie buble że aż szkoda mówić. Treść i firma projektów to lipa - pomijam funkcję użytkową projektanckich "wizjii" bo jej zazwyczaj nie ma.
elbląższczaczek (2005.01.16)

info

0  
  0
tk, jest dużo racji w tym co piszesz, szczególnie o UM , ambicje Prezydenta są wielkie, a sprzeciwu nie znosi, tylko czemu mamy wszyscy z tego powodu cierpieć, ?
wredny (2005.01.17)

info

0  
  0
A teraz my poprosmy o dymisje jasnie nam panujacego :P
(2005.01.17)

info

0  
  0
Warto sie zastanowic dla kogo jest to wszystko, dla ludzi czy dla konserwatorow, bo wiele zrobil Pan Prezydent dla miasta jak nie wielu przed. Sam zasmakowalem wybojow na starowce i rozbilem miske olejowa. Starowka starowka, ale czy warto o to walczyc przeciez nasi "wybawcy" ja zniszczyli , po wojnie "nasi" wywiezli, wiec tak naprawde to tylko fudamenty sa prawdziwe. Zrobmy tak jak w Gdansku jest zrobiona ulica Dluga - miejsce spacerow, zabaw i festynow. Nie wazne sa wysokosci kraweznikow i inne bzdur.
Obserwator (2005.01.17)

info

0  
  0
obserwator: ul. Długa w Gdańsku to dopiero pośmiewisko. Podczas wycieczki polecam "indiańskie" freski (w arkadkach po prawej stronie stojąc twarzą do Zielonej Bramy) i medaliony z "bereciarzami" (po lewej). Tak to sobie "odbudowali". Swoją drogą tych arkadek też przed wojną w ogóle nie było.
Zelig (2005.01.17)

info

0  
  0
brawo p.wojewodo wskazano kto ponosi winę za bałagan na starówce- nie konserwator jest winien ,a służby pana Prezydenta
obserwator (2005.01.21)

info

0  
  0
P prezydent sam jest zabytkiem tylko że nie z naszego miasta.Może by tak poprosił głównego konserwatora o renowacje własnego mózgu.Ale nie za kase podatników!!!
urodzony w EB (2005.01.21)

info

0  
  0