A moim zdaniem... (od najstarszych)
Pokazuj od
najnowszych
najnowszych
Największe
emocje
emocje
@kiki - Jest obowiązek zatrzymania się przed przejściem gdy jedno auto już, stoi a tym bardziej gdy auto przed nami się zatrzymuje. W tedy się zatrzymujemy, a nie wskakujemy na pas obok i gnamy dalej. Ps. Na tym przejściu (i takich podobnych)kierowcy notorycznie dokonują manewrów wyprzedzania (500zł i 10 pkt. ). A gdy ich zapytasz zapytasz czemu wyprzedzali to większość powie, że nikogo nie wyprzedzała, bo przecież nie zmieniali pasa.
Rowerzysta przejeżdżający przez przejście dla pieszych powinien zostać potraktowany jako kierujący nieprawidłowo włączający się do ruchu.
Włączając się do ruchu powinien więc bezwzględnie ustąpić pierwszeństwa wszystkim pojazdom poruszającym się po drodze.
Po pasach rower należy prowadzić a nie jeździć !
Ale na tym przejściu nie ma drogi dla rowerów i rowerzystka winna zajść z roweru i przejść na nóżkach i powinna to ona dostać mandat
Kobieta, jak najbardziej powinna zejsc z tego roweru. .Czy powinna dostać mandat. .? To już sprawa dla Policji, ale uważam ze dostała nauczkę i bedzie ją pamiętała przez wiele lat. Kierowcę Nissana pozbawiłbym za takie coś prawka na co najmniej rok.
@Max63 - I tak i nie. Przepisy jasno to regulują.
@Cogitans - Niby dlaczego uzales ze rowerzystka bardziej zlamal przypisy niz kierowca samochodu? Czemu wina rowerzystki jest wg cibie wieksza niz kierowcy?
Powtórze jeszcze raz spalić wszystkich rowerzystów. Sami się pchają pod koła, a później płacz.
@Cogitans - 1.Tam wzdłuz drogi jest sciezka rowerowa wiec rowerzystka jechała az do przejscia prawidłowo. 2.Nie wazne co sie dizeje na przejsciu jest przepis ze nie wolno ani wyprzedzac, ani wymijac na przejsciu lub bezposrednio przed nim. Kierowca złamał przepis ewidentnie.
Ta uprzejmosc przepuszczania stwarza falszywe poczucie bezpieczenstwa dla pieszego. Obowiazku zatrzymac sie przeciez nie ma, wiec kierowca oddaje pierwszenstwo pieszemu i wpakowuje go prosto pod kola samochodowi jadacemu obok.