A moim zdaniem... (od najstarszych)
Pokazuj od
najnowszych
najnowszych
Największe
emocje
emocje
25 lat temu EB Start szkolił a Montex Lublin podkupywał te najlepsze zawodniczki. EB Start bazował na wychowankach Truso ale rzeczywistość była wtedy zupełnie inna. Montex nie był jeszcze taką potęgą, nie miał wówczas tylu tytułów mistrzowskich na koncie, nie był tak zorganizowany jak teraz i nie miał aż tak wielkiego wsparcia finansowego ze strony miasta Lublin a i Zagłębie Lubin nie było wtedy tak bogate jak jest teraz. 25 lat temu można było oprzeć zespół na zdolnych wychowankach i osiągnąć sukces. Dziś byłoby to ciężkie do zrobienia, co nie zmienia faktu, że co sezon w Elblągu po 3-4 zawodniczki z Truso dostają szansę na grę i zdobycie doświadczenia w zespole Startu.
@KibiczProstej - Ale dziewczyny tak graly ze ciarki sie mialo. Trenowalam w Sp 9 u p. Ewy Chmielewskiej nawet na treningi do Nich sie chodzilo cala hala zawsze byla. Teraz ta gra Naszego Startu no graja tam cos ale to nie to
@hd - Jakbyś mniej jadem pluł bez sensu między wierszami, Twoja wiedza w zakresie ręcznej byłaby imponująca. Podoba się czy nie decyzje przy stołkach korpo zgasiły elbląski Start na poziomie medalowym. Lokalnie nikt nie złoży takiego budżetu. Prosta recepta, chcesz sukcesu wyłóż walizkę pieniędzy, druga połowa sukcesu to menadżer / trener, który to zepnie sportowo. Był Haleks zmontowano drużynę medalową, było Elbrewery było złoto. Na podjęcie walki z Zagłębiem czy Lublinem potrzeba wora szmalu, kogoś z pasją, kto obracając setkami milionów ma gdzieś kilka milionów, bo i tak wie że to pieniądze wywalone w ten parkiet bezpowrotnie. Przykład zza miedzy, ręczna zdycha w Gdyni, Gdańsku i nie znajduje się nikt kto to uratuje. .. taki Gdańsk nie może się zmobilizować aby wprowadzić żużlowców do Ekstraligi, nie ma sygnału politycznego kurka z pieniędzmi, nie ma drużyny na miarę sukcesu, gdzie zaplecze mają potężne, kibice wypełniali stadion co mecz a frekwencja zawstydza lokalną Lechię.
Pamiętam te mecze, ten klimat na hali kiedy jako dziecko przychodziłam oglądać takie gwiazdy, to było niesamowite przeżycie. Później kiedy Kasia Szklarczuk i Ania Giejda przyszły do "dziewiątki"poprowadzić dla nas trening i w końcu mój pierwszy trening ze Startem na Mosie :)to były najlepsze czasy świetności startu. Pozdrawiam was dziewczyny!



Dlaczego nie widzę w smartfonie dodanych zdjęć?
Otóż to. Nic nie oddaje lepiej niż to zdjęcie tego, o czym pisałem wcześniej. Szpilki nie było gdzie wetknąć na trybunach, kiedy Start zdobywał tytuły. Fajnie, że zdjęcia się zachowały :)
@Wrr - Podpinam się pod Twoją prośbą do Redakcji, też chętnie obejrzałbym więcej zdjęć z lat 1990 - 2000.Chętnie bym też przeczytał wywiad z Anną Ejsmont, jestem ciekawy jak wspomina grę w Starcie. W 1998 Ejsmont zajęła szóste miejsce w plebiscycie czytelników magazynu "World Handball"na najlepszą zawodniczkę świata.