A moim zdaniem... (od najstarszych)
Pokazuj od
najnowszych
najnowszych
Największe
emocje
emocje
To nieprawda, że ludzie tak mówią to mało wiedzą, albo usłyszeli od innych. Moja matka upadła na ulicy, zabrało ją pogotowie i próbowało zawieźć do Szpitala, dopiero w Elblągu przyjęto ją w Szpitalu Miejskim. Wyszło poważne złamanie biodra, które trzeba było operować, okazało się że potrzebna jest proteza i mama bez problemów została zoperowana i nikt nie chciał za to niczego. Teraz chodzi sama, a taka do końca życia była by kaleką w łóżku. Nie wierzcie w takie bzdury, mogę podać telefon i swoje dane.
ANDZREJ podaj. W tym oddziale robi się czasami takie spektakularne przyjęcia żeby wykazać jacy "jesteśmy bezinteresowni" masz szczęście, że trafiło na twoją matkę - i dobrze że choć jedna osoba skorzystała, ale koszty społeczne to prawie 20.000.000, które zapłacą Elblążanie - trochę droge te protezy. Z jakiego jesteś miasta ?
no co sie na tym swiecie narobiło?! kazali H zamknać jego "PRYWATNY" oddział.To dopiero
szczerze współczuje zaistniałej sytuacji szczególnie pozostałemu personelowi "prywatnego " oddziału.wiem jak tam jest,wy dacie sobie rade.za to co otrzymałem i tak dziękuje. pacjent
Hmmm, biedny "H" ale, ale mam propozycje - pies drapal prywatny oddzial , panie H jest wyjscie - ot prezydentura prywatnego miasta Elblaga - tutaj dopiero mozna bedzie wykazac swoj altruizm i serce wielkie :)))))))))
Po wypadku i spieprzeniu roboty przez szpital wojewodzki pojechalam do miejskiego i tam bez problemu mi pomogli, zoperowali, rehabilitowali i nikt nie chcial ode mnie pieniedzy. Nie ma co sie dziwic ze w miejskim juz sie limity skonczyly bo Hryniewicz musi poprawiac po innych pseudospecjalistach z regionu. Mnie nie obchodzi czy on za to dodatkowe oplaty pobiera czy nie, ale bylabym w stanie dac bardzo duzo pieniedzy za dobre leczenie, aby tylko nadal pozostali takimi specjalistami, prawdziwymi fachowcami w tej coraz bardziej zgnilej branzy. I nie naskakujcie tak na niego bo jak sobie kuku zrobicie, inny lekarz wam cos spieprzy to od razu polecicie do niego i bedziecie go po tylku calowac zeby tylko wam pomogl...
Witam wszyskich. Ja uleglam powznemu wypadkowi kilka lat temu. Wtedy lekarz bez wlasciwie wiekszych badan otoczyl moja noge gipsem na bardzo, bardzo dlugo ok. 7 tygodni. I zaczol sie moj koszmar. Noga puczla, nie czulam jej ale ten o to lekarz wciaz odsylal mnie do domu mowiac "jest ok. nozka sie zrasta". Ale bylo zupelnie inaczei. Wdalo sie zapalenie zyl i nie leczone az do dnia zdjecia gipsu doprowadzilo do naprawde (uwierzcie mi) okropnego bolu, nie odczuwania nogi i bardzo ograniczonego jej ruchu. Szukalam pomocy u prywatnych lekarzy w gdansku, gdyni, legionoweie. .. .ale bez efektu. Dlugo cierpialam nim trafilam do dr. Hryniewicza, ktory juz po 4 dniach mnie zoperowal. Pozniej po raz drugi. Mi bardzo pomogl. I wiem ze zrobil wszystko by uratowac moja noge. Bylam zupelnie obca pacjentka. NIE ZAPLACILAM NIGDY ANI ZLOTOWKI!!!!! TO CO NIEKTORZY PISZA TO BZDURY!!!! ZNAM KILKA PACJENTOW DR. HRYNIEWICZA I NIGDY NIKT Z NICH MU NIE PLACIL!!!!! Ja polecam wszystkim szpital w elblagu dr. hryniewicz, dr. kucinskiego i caly jego zespol. pozdrawiam