„Ortopedzi ze szpitala miejskiego zostali ukarani za swoją pracowitość. A wraz z nimi ich pacjenci.
- Praktycznie muszę zamknąć oddział - denerwował się w piątek Józef Hryniewicz, koordynator chirurgii urazowej i ortopedii. - Od poniedziałku mogę przyjmować pacjentów wyłącznie z zagrożeniem życia. To polecenie dyrektora szpitala”.
Więcej w Dzienniku Elbląskim.
Najnowsze artykuły w tym dziale
A moim zdaniem... (od najstarszych)
Pokazuj od
najnowszych
najnowszych
Największe
emocje
emocje
Taki niegdyś organElbląski już od jakiegoś czasu pozwala sobie na krytykę PrezydentaWszystkichElblążan (nie pominął w tym artykule słów niezadowolenia panaKoordynatora z postawy naszego PWE wobec negocjacji szpitala o tegoroczny kontrakt), a kiedyż to na portElu . . .
Rwel, napisz po polsku o co Ci chodzi...
Kochani pacjeńci - łamcie sobie nogi w I kwartale każdego roku bo później nie wiadomo co będzie.
I to jest równość dla pacjentów!
Kochani pacjeńci - łamcie sobie nogi w I kwartale każdego roku bo później nie wiadomo co będzie.
I to jest równość dla pacjentów!
teraz ze złamaną nogą pacjent musi szukać szpitala ,który nie wyczerpał swojego limitu przyjęć. Kto wie gdzie jest taki najbliższy szpital?
Biedny Pan H. - nie będzie na podatki ?
Biedny Pan H. - nie będzie na podatki ?
Gdyby wszyscy pacjenci trafiający na ten oddział załączniki które przynoszą wpłacali do kasy szpitala a nie do kieszeni pracujących tam lekarz to szpital dawno wyszedłby z długów. Teraz trzeba będzie dać więcej i wszystko podciągnie się pod stany zagrażające życiu.
Większych bzdur nie czytałaem od kilku miesięcy. Kłamstwo na kłamstwie oraz żerowanie na ludzkiej naiwności oraz niewiedzy w temacie. Po pierwsze z artykułu wynika, że w szpitalu na Żeromskiego jest tylko jeden oddział i on ma lkłopoty finansowe. Po drugie totalną bzdurą jest, że tylko pacjenci na granicy życia i śmierci mogą być hospitalizowani, bo akurat takich w tym szpitalu do tego szpitala przyjmować nie wolno ( brak oddziału rarownictwa, neurochirurgii, neurologii, tomografu czy rezonansu magnetycznego ) za niskie referencje. Po trzecie kto pozwolił samowolnie rozdąć oddział z 25 planowanych łóżek ( za które płaci NFZ do 50 ). Po czwarte pół miasta wie jak wygląda w tym oddziale sponsoring - "jeżeji masz jakieś możliwośći i chorego członka rodziny" to będzie on leczony poza kolejnością ponad limit jężeli wykonasz na rzecz oddziału usługę. Ponad limit zapłaci Rada Miasta z czego wynika,że to ona jest sponsorem. Prywatny oddział powiększony dla Pana H.
Wiesz co "Bedacy w temacie" ....... Ty MASZ racje :)