Prosił o dwa lata w zawieszeniu

10
23.01.2006
Elbląski sąd skazał dziś byłego policjanta oskarżonego o przyjmowanie łapówek. Marek S., który służył w Stołecznej Komendzie Policji, odpowiadał za kilkakrotne przyjęcie pieniędzy w zamian za rezygnację z wypisania mandatu drogowego oraz za próbę wymuszenia łapówek od Rosjanek, które handlowały na jednym z elbląskich targowisk.
Jak informowaliśmy, proces mężczyzny oraz jego kolegi, także byłego policjanta, miał się rozpocząć w ubiegłym tygodniu, ale Marek S. zapowiedział, że chce dobrowolnie poddać się karze. Dziś przyznał się do wszystkich zarzucanych mu czynów i jeszcze raz poprosił sąd o wymierzenie kary dwóch lat więzienia w zawieszeniu na pięć lat. Zgodził się też na nadzór kuratora oraz na dwa tysiące złotych grzywny. Sędzia Sylwia Kamola przychyliła się do tej propozycji. - Okolicznością łagodzącą jest to, że po postawieniu zarzutów matka oskarżonego zwróciła pieniądze wszystkim poszkodowanym - uzasadniała wyrok. Drugiego z oskarżonych policjantów, Andrzeja N., czeka zwykły proces.
SZ

Najnowsze artykuły w tym dziale Bądź na bieżąco, zamów newsletter

A moim zdaniem... (od najstarszych)

korupcja, kolesiostwo.....
Sonar (2006.01.23)

info

0  
  0
Matka oddała kase - czyli prowadzil dziennik - komu za co i ile - hehehe dobre
Prezo (2006.01.23)

info

0  
  0
moralności nie można zmienić jako tako ukształtowanej, ta wewnetrzna parwosc ksztaltuje sie poczatkowo w srodowisku najblizszym czyli rodzinie(jesli takowa jest), pielęgnować..moralność pewnie mozna...chociazby wzmocnienia pozytywne jak i negatywne...moralnosc to dla mnie swiadectwo dojrzalosci w procesie ktory zaczyna sie z chwila naszych narodzin,kiedy to jestesmy tylko przedstawicielami gatunku ludzkiego a konczy gdy dojrzewa w nas czlowiek... moze ta sytuacja pomogla panu policjantowii ( jak i jego matce) w zrozumieniu na czym polega prawo( na ktorego w/w pan winien stac), prawo ludzkie często stające w opozycji do moralości? czy moralność stająca przeciw prawu?...eniłej to jednak gest pożądany(oddane pieniądze) i można ten fakt docenić... sadzmy ludzi sprawiedliwie majac na wzgledzie ich slabosci za ktore karac tak by kara miala jaki kolwiek sens rokujacy resocjalizacje... (ps: wierzę w resocjalizacje ale tylko tych chcących sie zresocjalizować:)
(2006.01.24)

info

0  
  0
co to ma znaczyc, żadnego proszenia na bruk, bez prawa do emeryturki !!! to mu zabrac!!!,( przyspieszonej-mundurowej), to dla mnie najważniejsze,a gdzie Prgoram PISU , STOP korupcji.
podatnik (2006.01.24)

info

0  
  0
oj Ty głupi "PODATNIKU", który sie wpisałeś powyżej!!! Ten człowiek już od dawna nie jest w Policji i bardzo żałuje tego co robił!!! Stracił szanse na ... nieważne i tak tego nie zrozumiesz! Poza tym nie chcę go bronić ale cieszę się, że się przyznał, zrozumiał i sam wyznaczył sobie karę! 3maj się M.S.
znajomy (2006.01.24)

info

0  
  0
Przyznałs się, bo tak mu kazano, żeby złagodzić wyrok, a nie dlatego (chociaż może), że zrozumiał swoje postepowanie
celnik (2006.01.24)

info

0  
  0
Te ,znajomy głupi to jesteś ty i ten twój skazany kumpel.Jak brał to był wiracha ,a teraz ogon skulił jak bezpański pies
Adriano (2006.01.24)

info

0  
  0
hehe, "zgodził się na kuratora i grzywnę" - brawa dla niego za łaskawość - wzór policjanta.
antypies (2006.01.24)

info

0  
  0
Znajomy! A łapówki oddał? Czy podzielił się nimi z tobą, że tak go bronisz! No tak! Kto jak kto, ale policjant nie wiedział, że to jest przestępstwo! Łatwe tłumaczenie! A tak z 10 lat! Inni by już łapy po łapówki nie wyciągali!!!!!
Ciekawski (2006.01.26)

info

0  
  0
Sedziego tez zwolnic!!! Brak mi slów.
Sonar (2006.01.26)

info

0  
  0