Marcin K. prowadził swego rodzaju handel wymienny. Jeżeli ktoś nie miał pieniędzy, mógł nabyć u niego narkotyki np. za telefon komórkowy. W jego mieszkaniu policja znalazła prawo jazdy oraz cztery dokumenty osobiste różnych osób. Prawdopodobnie Marcin K. sprzedawał narkotyki także na kredyt, zaś dokumenty brał w zastaw. Policja udowodniła elbląskiemu dilerowi, że udało mu się sprzedać co najmniej 14,5 grama marihuany.
Najnowsze artykuły w tym dziale
Bądź na bieżąco, zamów newsletter