Maluch na złom

2
11.08.2004
Czterdziestoletni mieszkaniec Tolkmicka ukradł małego fiata, by go sprzedać na złom.
Zanim policjanci zatrzymali Stanisława Sz. zdążył on już rozebrać samochód na części i w ten sposób pozyskany surowiec sprzedać w punkcie skupu złomu. Złodzieja osadzono w areszcie. Za kradzież z włamaniem grozi mu 5 lat więzienia.
P

Najnowsze artykuły w tym dziale Bądź na bieżąco, zamów newsletter

A moim zdaniem...

a co ze skupem zlomu ?? napewno wiedzilei ze samochod jest kradziony czyli nie wiadomo skad sa te wszystkie czesci.... a maja obowiazek !!!
Mincek (2004.08.11)

info

0  
  0
to co ze mieli obowiazek? oni tez chca zarobic, jakby mieli wszytko sprawdzac, to istnienie skupu złomu stałoby sie nie opłacalne . . . takie czasy . . . na gorze kradną miliardy . . . a na dole "kapsle"
asiktela (2004.08.12)

info

0  
  0