Wszyscy chłopcy pochodzą z tego samego osiedla Za Politechniką. Trudnili się włamaniami do sklepów, mieszkań, piwnic, a nawet skrzynek na prasę znajdujących się przy kioskach.
- Kradli wszystko, co przedstawiało jakąkolwiek wartość: rowery, wiertarki, namioty, a ich łupem padł nawet aparat spawalniczy - wymienia Alina Zając rzecznik elbląskiej policji.
Czterech chłopców w wieku 15 i 16 lat stanie przed sądem rodzinnym. Dwóch siedemnastolatków odpowiadać będzie jak osoby dorosłe. Grozi im kara 8 lat więzienia.
Najnowsze artykuły w tym dziale
Bądź na bieżąco, zamów newsletter