Chcieli ukraść i zabili

7
03.07.2003
Dożywocie grozi dwóm mężczyznom, którzy w lutym tego roku zamordowali właściciela warsztatu samochodowego z Nowakowa koło Elbląga. Do Sądu Okręgowego w Elblągu wpłynął akt oskarżenia w tej sprawie.
Janusz K. - pseudonim "Killer" i Jarosław D. - pseudonim "Czarny" spotkali się w garażu u Henryka K., by naprawić samochód. Zauważyli, że w warsztacie jest kilka wartościowych rzeczy a Henryk K. w portfelu ma pieniądze. Postanowili, że mu je zabiorą. Jednak nie zrobili tego od razu. Najpierw pojechali do pracy, a później w drodze do warsztatu kupili piwo i wódkę. Zaproponowali właścicielowi, by z nimi wypił. Później zaczęli mu grozić, że jeżeli nie da im pieniędzy, pobiją go. Pomiędzy mężczyznami wywiązała się szarpanina. Oskarżeni dotkliwie bili Henryka K i dusili, w wyniku czego poszkodowany mężczyzna zmarł. Napastnicy zabrali z warsztatu torbę z narzędziami, motorower, radio samochodowe i kołowrotek wędkarski, natomiast z portfela ofiary wyjęli 50 zł. Podczas przesłuchania nawzajem zrzucają na siebie winę.
J

Najnowsze artykuły w tym dziale Bądź na bieżąco, zamów newsletter

A moim zdaniem...

http://www.naszdziennik.pl/index.php?ty%20%20p=sw&dat=20030703&%20%20id=sw01.txt Poza tematem, ale normalnie szok!
(2003.07.03)

info

0  
  0
Rzeczywiście - nie dają sobie Niemcy w kaszę dmuchać. I co z tego, że to oni rozpętali wojnę?!
szeba (2003.07.03)

info

0  
  0
moim zdaniem osobo bez podpisu, zaqstanow sie jakie komentarze w ogole wypisujesz, bez sensu......
joasia (2003.07.04)

info

0  
  0
Ci dwaj faceci byli może jacyś psychiczni każdy z zarabia ciężko pieniądze a nie że kradnie.Moim zdaniem powinien kóś ich nauczyć rozumu tych dwóch debili aresztować i pierw jednego przywiązać do krzesła i zmósić nauczyć rozumu żeby więcej nie kradł jeszcze taką dechą po nogach lać.Potem 2 tak samoi by sie nauczyli rozumu!!!!!!!Ja ciężko zarabiam pieniądze a oni jeszcze kradną.Wstyd to normalny szok!!!!Ja mam rodzine muszę zaroboć troche pieniędzy na rodzine ja sprzedaje kwiaty jest bardzo dużo klijętów ale zbyt tanio sprzedaje kwiaty im taniej tym wiecej ludzi wczoraj ponad 100 złotych zarobiłam a dzisija ponad 10000zł .Bardzo sie cieszę że juz jestem bogata mieszkam w willi jeżdże limuzyną ale dalej sprzedaje kwiaty.Ja do tej pory ciężo zarabiałam bardzo ciężko bardzo a teraz też ciężko pracuje dalej spzredaje kwiaty:).Ja teraz dziele sie z pienięfdzmi w takimjednym domu dziecka jest wielka bieda wiec ja niektóre pieniadze oddaje na dom dziecka i moim biednym znajomym myśke że wy też jesteście tacy uczciwi jak ja!!!!!!
Lena (2003.07.07)

info

0  
  0
Po co ich utrzymywać w pudle za nasze pieniądze.Nie lepiej ich rozwalić.
olo (2003.07.09)

info

0  
  0
olo.......lubie cie..(tylko k. sobie nic nie mysl ! ja nie w te "klocki"..)
bez (2003.07.09)

info

0  
  0
lena...zamiast kwiatki sprzedawać, idź do szkoły na doszkolenie z ojczystego języka
mała (2003.07.15)

info

0  
  0