Biskup jest chory

15
11.02.2003
Ksiądz biskup Andrzej Śliwiński rozchorował się i przebywa w sanatorium - z tego powodu odroczono dzisiejszą rozprawę o zwrot pożyczki, jaką udzielił księdzu Janowi H. pewien elblążanin. Biskup Śliwiński miał zeznawać w tej sprawie jako świadek.
Witold Z. domaga się zwrotu pożyczki w wysokości 23 i pół tysiąca dolarów. Pieniądze pożyczył ówczesnemu dyrektorowi gospodarczemu kurii biskupiej księdzu Janowi H. w 1993 roku. Były to pieniądze na inwestycje diecezjalne. Poszkodowany elblążanin pozwał do sądu księdza Jana H. i parafię św. Jerzego. Początkowo jednak pozywał tylko księdza dyrektora, ponieważ to osobiście jemu pożyczał gotówkę. - Miałem do księdza ogromne zaufanie, ponieważ, gdy po raz pierwszy pożyczyłem mu pieniądze, oddał je przed terminem - mówił Witold Z. Proces odroczono do 27 lutego. Tymczasem na wokandzie Sądu Okręgowego pojawiła się kolejna sprawa o zwrot pożyczki. Parafię św. Jerzego pozwał tym razem Alfred S. On też pożyczył pieniądze księdzu. Sprawa dotyczy zwrotu także sporej sumy - kilkunastu tysięcy dolarów.
J

Najnowsze artykuły w tym dziale Bądź na bieżąco, zamów newsletter

A moim zdaniem... (od najstarszych)

Pokazuj od
najnowszych
Największe
emocje
Wolam o pomste do nieba! To moja mama nie moze dostac skierowania do sanatorium, bo jest wlasnie zbyt chora (podobno sanatorium to tylko dla zdrowych ludzi) a tu prosze! Tak szybko?! Czy moglabym dostac dane lekarza, ktory wystawil takie "nagle" skierowanie?
Alicja (2003.02.11)

info

0  
  0
Alu, obawiam się, że sanatorium naprawdę jest dla ludzi zdrowych. Wiem, bo niedawno byłam. Jeśli więc chcesz zaoszczędzić zdrowia mamie, odpuść sobie te starania;(, ...chyba że masz jakieś sprawdzone uzdrowisko. Pozdrawiam.
ja_jestem_maczo@interia.pl (2003.02.11)

info

0  
  0
A swoją drogą, jeśli ktoś jest takim frajerem, że pożycza pieniądze parafii, która ma w zwyczaju ich nie oddawać( wręcz słynie z tego), to ...niech teraz biega do sądu.
Natasza (2003.02.11)

info

0  
  0
A jeszcze w niedzielę o 13 mocnym głosem odprawiał Mszę Św. w Katedrze Św. Mikołaja ;-)).
MARECKI (2003.02.11)

info

0  
  0
Biskup jak zwykle chce sie wymigac od odpowiedzialnosci… Ciekawe na co sie rozchorowal? Jak myslicie? :) Czyzby znowu sie biedaczek napil zbyt wiele kropelek zoladkowych? Zobaczycie, ze ponownie do Jasnie Wielmoznego prokurator bedzie sie musial udac osobiscie… Bo biedaczek ma klopoty, by wejsc na 1 pietro sadu. Albo za nasze pieniadze zamontuja winde? Ciekaw jestem, dlaczego jeszcze tego czlowieka tam trzymaja (Kuria), przeciez juz wiele zaslug wlozyl w naszym Elblagu i moze czas na jakis kardynalski awans! :)
Baranek (elblaski) (2003.02.11)

info

0  
  0
O czym My tu rozmawiamy , przecież Sliwiński to przekręt.
były katolik (2003.02.11)

info

0  
  0
Biskup sam najlepiej wie , kiedy ma zachorować!! Jest przecież człowiekiem myślącym i wykształconym. Bez insynuacji proszę!!! Poza tym sanatorium jest dobrym miejscem do tego , aby kontemplować rzeczywistosc. Tak więc w ciszy sanatoryjnych korytarzy biskup odda się spokojnie rozmyślaniom nad kolejnymi inwestycjami diecezjalnymi.
MIŚ Zdziś (2003.02.11)

info

0  
  0
O naiwny. Od czarnych jakieś pieniądze wyciągnąć - to oni doją budżet ale od nich raczej nie ma szans niczego odzyskać. Albo biskup sie rozchoruje albo przeniosą w inne miesce i po sprawie.
Dirk (2003.02.12)

info

0  
  0
Trudno w ogóle chodzic do kosciola, gdy tacy ludzie nim "rzadza" !!!
Krzysiek (2003.02.12)

info

0  
  0
A może sie rozchorował tak jak niedawno w Moskwie ( że nie wiedział ''biedaczysko'' jak przejść z jednego lotniska na drugie - i potrzebował na to kilku dni :) ). A poza tym się ta Prokuratura czepiła niewiadomo czego, hmmmmm.... tych paru milionów :):):) uachachacha
:)zatroskany:) (2003.02.12)

info

0  
  0