Zdyscyplinują?

12
19.11.2003
W elbląskim ratuszu odbyło się pierwsze spotkanie „okrągłego stołu na rzecz bezrobocia”.
Po apelach przewodniczącego „Solidarności”, Mirosława Kozłowskiego, powołanie zespołu, który obserwowałby sytuację w zakładach pracy na terenie miasta, prezydent Henryk Słonina zapowiedział we wrześniu, w odpowiedzi na list szefa „Solidarności”. Przypomnijmy, prezydent odpisał, że choć nie zgadza się z tezą przewodniczącego, że w Elblągu powszechnie łamane są prawa pracowników, czyni starania, aby wraz z przedstawicielami władz wojewódzkich, pracodawców, związków zawodowych, urzędu pracy i inspekcji pracy sytuacja w zakładach na terenie miasta była na bieżąco monitorowana. W inauguracyjnym spotkaniu wzięli udział przedstawiciele wszystkich działających w Elblągu związków zawodowych, urzędu pracy, Inspekcji Pracy, związków pracodawców, Sądu Okręgowego, Elbląskiej Izby Przemysłowo – Handlowej oraz przedsiębiorcy. - Zespół będzie się zbierać w wyjątkowych sytuacjach – zapowiada Mirosław Kozłowski, który na wczorajszym spotkaniu mówił m.in. o problemach elbląskiego Daewoo Hanyang ZAS, zakładów mięsnych Elmeat i spółki Konstal. - Trudno dyscyplinować pracodawców, ale mam nadzieję, że opublikowana w mediach opinia naszego gremium będzie traktowana poważnie. Jak informuje rzecznik Urzędu Miejskiego, Agnieszka Staszewska, na wniosek uczestników „okrągłego stołu” w kolejnych jego posiedzeniach mają brać udział także wysłannicy Zakładu Ubezpieczeń Społecznych i Urzędu Skarbowego.
AJ

Najnowsze artykuły w tym dziale Bądź na bieżąco, zamów newsletter

A moim zdaniem... (od najstarszych)

"... prezydent, choć nie zgadza się, że w Elblągu powszechnie łamane są prawa pracowników, czyni starania, aby ... sytuacja w zakładach na terenie miasta była na bieżąco monitorowana." ~ "...w kolejnych posiedzeniach mają brać udział także wysłannicy ZUS i US" - informuje rzecznik UM. ~ "...mam nadzieję, że opublikowana w mediach opinia naszego gremium będzie traktowana poważnie" - zapowiedział Mirosław K. Tiaaa... EveryBodyHappy (no może z wyjątkiem pracowników ZAS, Elmeat, Konstal itp. itd., ale to już mniej istotne)!
rwel (2003.11.19)

info

0  
  0
No to już pomału nadchodzi czas kartek na miejsca pracy. Należy docenić troskę zebranych o los pracowników, ale wyjdzie z tego tyle co właśnie z kartek na cukier i inne luksusy, ktore to kartki pamięta pewnie zebrane grono. Co się okazało jedynym skutecznym lekiem na braki towarowe? Wolny rynek - mimo że kaleki, naznaczony socjalistycznymi obciążeniami, wtrętami prawnymi różnych nawiedzonych obrońców wyższości świąt jednych nad drugimi. Podobnie mogłoby być z rynkiem pracy. Tak jak wolny rynek towarów zapełnił pólki w sklepach, tak wolny rynek pracy, po chwilowych być może utrudnieniach dla pracobiorców, spowodowałby powstanie tylu nowych miejsc pracy i takiej konkurencji między pracodawcami o pracowników, że bez Kodeksu Pracy warunki pracy i płacy byłyby o wiele bardziej satysfakcjonujące pracowników niż teraz.
MaSer (2003.11.19)

info

0  
  0
Miałem firmę w której pracowało 7 osób .Po przegranej walce o za wysokie opłaty za czynsz i energię zwolniłem 2 osoby. Po wyroku PIPy, która potraktowała mnie jak oprawcę uciśnionych pracowników nie przyjąłem do pracy kolejnego cwaniaka ,którego zwolniłem za fałszowanie dokumentów. Po przegranym procesie w elbląskim i gdyńskim sądzie pracy zrezygnowałem z dawania pracy bo po jaką cholerę mi takie problemy. Nie musze płacić za nich ZUSu .Nie muszę prowadzić dodatkowych kont z funduszem urlopowym, nie muszę im bez przerwy wpisywać uwag i nagan ,by zwolnić gdy nie mam dla lenia zajęcia. Ja nie muszę. Moi dawni pracownicy też już nie muszą. Ale dalej nikt tego nie naprawia.
op-rawca (2003.11.19)

info

0  
  0
op-rawco a gdybyś choć trochę przestrzegał prawo może nie miał byś takich problemów i nie winił pracowników za swoje problemy. Znam pracodawców którzy nie narzekają tak jak TY.
xyz (2003.11.19)

info

0  
  0
"Po apelach przewodniczącego „Solidarności”, Mirosława Kozłowskiego, powołanie zespołu, który obserwowałby sytuację w zakładach pracy na terenie miasta...bla bla bla..." Kiedys Kozlowski obserwowal sam, teraz ma do tego powolany zespol...no ale kto sie za robote wezmie?
jaja jak berety (2003.11.19)

info

0  
  0
W tym chorym kraju jedynie opłaca się być posłem , radnym lub członkiem choćby najmarniejszej partii . XYZ - to właśnie uczciwi pracodawcy mają problemy . Dzisiaj przyjęcie pracownika to wyrok na siebie i swoją firmę .
nelka (2003.11.19)

info

0  
  0
oprawca ma oczywiscie racje , w 100 %. tez tak mialam . sady pracy itd..niech sobie ci uczciwi pracownicy sami organizuja prace , albo niech docenia tego kto im prace daje . ja od swoich pracownic slyszalam , ze mnie dorabiaja . bez komentarza .
aaa (2003.11.20)

info

0  
  0
Moje obawy są nieomal pewnością,że szanowne gremium niczego nie dokona i nie rozwiąże problemów. Decyzje są podejmowane poza tym forum.
ian (2003.11.20)

info

0  
  0
Jest okazja do zrobienia szumu wokół siebie i perspektywa na nową kasę
L.B. (2003.11.20)

info

0  
  0
już raz proponowałem aby zajrzeć do spółki wolność w roku niepelnosprawnych, dziewczyny po cichu mówia że policja jest zainteresowana przekretami w tej chronionej spółce ! zainteresujcie sie ta sprawa bo ja chce jeszcze troche popracowac, tam sie naprawde dzieje bardzo zle a tym samym pomozecie wielu pracownicom, yo jest wieksza afera niż w hetmanie !!!
kuba (2003.11.21)

info

0  
  0