Z miłości do Elbląga zbudował makietę XVII-wiecznego miasta

Hans Joachim Pfau urodził się w 1935 r. w Elblągu. Swoje miasto rodzinne musiał opuścić po zakończeniu II wojny światowej i od 1947 r. mieszka w Niemczech. Stale jednak utrzymuje kontakty z Elblągiem. Jego pasją jest historia tego miasta i kolekcjonowanie starych, elbląskich pamiątek m.in. druków, rękopisów, klejnotów bibliofilskich. Z własnych środków wydał siedem książek (na temat monet elbląskich - posiada ich największą na świecie kolekcję; na temat flag, pieczęci, herbów Elbląga; pieśni ludowych i malarza Harrego Schulza).
   Niemiecki gość odwiedza nasze miasto regularnie, a każda jego wizyta wzbogaca elbląskie Muzeum o nowe, ciekawe obiekty. Hans Joachim Pfau przekazał m.in. do muzealnej biblioteki około 150 katalogów aukcyjnych monet (polskich i niemieckich). Ponadto Muzeum otrzymało album prac Bertholda Hellingratha - doskonałego grafika urodzonego w Elblągu oraz dwa wyjątkowo cenne dokumenty. Pierwszy to mapa Elbląga i okolic z 1901 roku, a drugi to oryginalny akt chrztu z kościoła św. Mikołaja zaopatrzony w pieczęć kościelną i datowany na 1845 rok. Natomiast wykonane przez Hansa Joachima Pfau makiety i modele statków pomagają w uczeniu historii młodego pokolenia elblążan.
   W 2012 r. Hans Joachim Pfau przekazał ówczesnemu prezydentowi Grzegorzowi Nowaczykowi własnoręcznie wykonaną z drzewa lipowego płaskorzeźbę. Przedstawia ona herb naszego miasta, używany na pieczęciach do XVIII wieku.
   Hans Joachim Pfau odwiedził wówczas Muzeum Archeologiczno-Historyczne i podczas tej wizyty spotkał się z młodzieżą, która podziwiała podarowane przez niego eksponaty. Wówczas narodziła się pewna myśl…
   - Młodzi przyznali, że brakuje makiety, która dałaby obraz Elbląga sprzed wieków – mówił dziś Hans Joachim Pfau. – Postanowiłem więc ją wykonać.
   Wykorzystując swoją wiedzę historyczną oraz umiejętności stolarskie przez 2 300 godzin tworzył XVII-wieczny Elbląg w miniaturce, w skali 1:300. Dziś makietę o kilkunastometrowej powierzchni przekazał elblążanom.[fotor]
   Uroczystość odbyła się w Ratuszu Staromiejskim. Wziął w niej udział oczywiście Hans Joachim Pfau wraz z żoną Ilse. Wyraźnie poruszony i szczęśliwy dziękował swoim przyjaciołom m.in. Małgorzacie Gizińskiej z Muzeum Archeologiczno-Historycznego oraz Lechowi Słodownikowi, elbląskiemu historykowi.
   Na sali obecni byli także goście z Niemiec – dawni elblążanie, głównie mieszkańcy Pangritz-Kolonie (dzisiejszej Zawada); makieta nie powstałaby bowiem bez ich wsparcia finansowego. Obecny był również konsul Hans Rainer Ess z Konsulatu Generalnego Niemiec w Gdańsku. Wśród gości była też wicemarszałek województwa warmińsko – mazurskiego Anna Wasilewska, a w imieniu władz Elbląga dar przyjął Marek Bojarski: - Dziś Elbląg powinien być dumny z takich ludzi, jak pan Pfau. Jest on przykładem na to, że miłość i przywiązanie do małej ojczyzny nigdy nie wygasa. Bycie elblążaninem niekoniecznie musi wiązać się z miejscem zamieszkania. Makieta Elbląga sprzed czterech stuleci to dla nas ogromna wartość – zapewnił Marek Bojarski. – Po pierwsze, będzie najjaśniejszym punktem w Ratuszu Staromiejskim, po drugie zaś ma wartość historyczną i edukacyjną dla młodego pokolenia.
   Opiekę nad makietą sprawowało będzie Muzeum Archeologiczno – Historyczne w Elblągu.
   - Należy docenić wysiłek osoby prywatnej, związanej z miejscem urodzenia, czyli z Elblągiem, która nie ustaje w wysiłkach, by dla tego miasta robić jak najwięcej – przyznała Wiesława Rynkiewicz – Domino z Muzeum Archeologiczno-Historycznego w Elblągu. - Ta makieta jest wielkim gestem narodzonym z emocji. Daj Boże, by większość elblążan tak mocno czuła się ze swoim miastem związana, jak Hans Joachim Pfau. Niewątpliwie makieta ma wartość edukacyjną – dodała - bo przy makiecie łatwiej coś o dawnym mieście, o jego historycznym centrum opowiedzieć .
   Póki co, makieta będzie eksponowana w Ratuszu Staromiejskim, bo w Muzeum trwają prace modernizacyjne związane z projektem „Muzea ponad granicami”.
   - Tu będziemy prowadzić zajęcia edukacyjne, także te w okresie wakacyjnym – zapowiedział Tomasz Gliniecki z MAH.
   W sali Ratusza Staromiejskiego, jako uzupełnienie historycznej lekcji, w gablocie umieszczony został Plan Elbląga od strony wschodniej, ze Wzgórza św. Anny przy obecnej ul. Traugutta, z 1635 r. (miedzioryt kolorowany); a także akwarela z kroniki G. Gotscha przedstawiająca Bramę Kowalską z mostem zwodzonym nad fosą miejską oraz rysunek (kopia) z 1779 r. przedstawiający Wyspę Spichrzów na lewym brzegu rzeki Elbląg.