Wojsko też zagra

3
13.01.2007
Wojsko też zagra
Szeregowiec Szesnastek (fot. Paweł Serocki).
Szeregowiec Szesnastek, najmłodszy żołnierz 16. Pomorskiej Dywizji Zmechanizowanej, przyjdzie w niedzielę do cywila albo zmieni jednostkę. Decyzja zapadnie ok. 18.40, podczas elbląskiego finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.
Na scenie na Placu Kazimierza Jagiellończyka szeregowy Szesnastek pojawi się w towarzystwie bezpośrednich przełożonych - podporucznik Elżbiety Rysz i kapitana Zbigniewa Tuszyńskiego. Komendę nad szeregowcem przejąć będzie mógł każdy, kto weźmie udział w licytacji. Cena wywoławcza misia-żołnierza wynosi 500 złotych. - Nasza dywizja co roku gra razem z orkiestrą Jurka Owsiaka - mówi kpt. Tuszyński, oficer prasowy 16. PDZ. - Dbamy o bezpieczeństwo wolontariuszy, dokarmiamy zziębniętych wojskową grochówką, przygotowujemy także stronę techniczną niedzielnej zabawy. Zawsze wystawiamy na licytację różne przedmioty, które bezpośrednio kojarzą się z wojskiem. Ale tym razem mamy coś specjalnego. Po raz pierwszy pokażemy elblążanom naszą maskotkę, którą ochrzciliśmy wdzięcznym imieniem Szesnastek. Nasz misiek nie ma może sylwetki komandosa, ale w mundurze prezentuje się godnie. I jaki jest przytulny! - Szeregowiec Szesnastek to starannie wyszkolony żołnierz - tłumaczy ppor. Elżbieta Rysz. - Posiada wszystko, co żołnierzowi jest potrzebne. Jego umundurowanie szyte było na miarę. Ma na rękawie polskie barwy narodowe i emblemat 16. dywizji, a na szyi błękitną, dywizyjną apaszkę. Na lewej kieszeni munduru nosi znaczek taki jak koledzy służący w misji w Iraku. Żołnierze z elbląskiej dywizji nie kryli, ile przyjemności mieli z przygotowania takiej niespodzianki na licytację. Mają nadzieję, że misiek trafi w dobre ręce i też przyniesie komuś radość. A pieniądze z jego licytacji na pewno pomogą WOŚP w kupnie sprzętu ratującego życie i zdrowie dzieci - ofiar wypadków.
Mira Stankiewicz - Telewizja Elbląska

Najnowsze artykuły w tym dziale Bądź na bieżąco, zamów newsletter

A moim zdaniem...

Od VII finału 16 dywizja jest najmocniejszym partnerem sztabu WOŚP w Elblągu. Nie wiem czy jeszcze gdzieś w Polsce patrole wolontariuszy są ochraniane przez żołnierzy? Jest to nasz elbląski patent. Przez wszystkie finały żołnierze gotowali wolontariuszom i gościom pyszną grochówkę, budowali i rozbierali scenę, służyli transportem, grała z nami orkiestra wojskowa, wystawiany był sprzęt wojskowy jako atrakcja, zawsze były też wojskowe precjoza na licytacji, a nad bezpieczeństwem w mieście razem z policją czuwała żandarmeria wojskowa. WIELKIE SŁOWA UZNANIA DLA ŻIOŁNIEŻY16 POMORSKIEJ DYWIZJI ZMECHANIZOWANEJ IM. KRÓLA KAZIMIERZA JAGIELLOŃCZYKA
WojŁawrynowicz (2007.01.14)

info

0  
  0
Biedny żołnierz ;):):):) taka małpka dla dobra sprawy. ale za to ile śmiechu :) fajny pomysł
anielica (2007.01.14)

info

0  
  0
ANIELICO!!! toć to zwykła pluszowa zabawka :D a nie prawdziwy żołnierz :D
KAKTUSPROWOKATOR (2007.01.14)

info

0  
  0