Woda opada

14
15.10.2009
Woda opada
(fot. rp)
Otrzymaliśmy komunikat z Wojewódzkiego Centrum Zarządzania Kryzysowego w Olsztynie. Poziom wód w rzekach, Zalewie Wiślanym i jeziorze Drużno systematycznie opada. Mieszkańcy Wyspy Nowakowskiej wracają do domów. Wszędzie usuwane są skutki powodzi. Na terenie województwa wciąż dużo gospodarstw domowych pozostaje bez prądu, najwięcej – 1800 – w rejonie Elbląga i Pasłęka. Zobacz fotoreportaż „Elbląg po powodzi”.
Elbląg
   W południe stan wody w rzece Elbląg wynosi 604 cm – to poniżej stanu alarmowego.
   O godz.10 w Urzędzie Miasta w Elblągu odbyło się posiedzenie Miejskiego Zespołu Zarządzania Kryzysowego pod przewodnictwem Prezydenta Miasta. Podjęto tam decyzje odnośnie kolejności wypompowywania wody i osuszania zalanych obiektów, przywróceniu do ruchu zalanych dróg, a w przypadkach ich podmycia – wyznaczenia objazdów i oznakowania zagrożeń. Z uwagi na brak prądu w rejonie ulic, które zostały zalane, nie działają trzy przepompownie ścieków.
   Prowadzona jest akcja wypompowywania wody z zalanych domostw, usuwania połamanych konarów i drzew. Energia elektryczna będzie włączana sukcesywnie, po wypompowaniu i osuszeniu zalanych obiektów.
   
   Powiat elbląski
   Na terenie Miasta i Gminy Tolkmicko sytuacja poprawiła się – poziom wód spadł poniżej stanu ostrzegawczego, tj. 580 cm i Burmistrz Tolkmicka o godz. 10 odwołał alarm przeciwpowodziowy.
   W gminie Gronowo Elbląskie sytuacja jest stabilna. Odnotowano spadek poziomu wody na pompach. W rejonie pompy nr 60 (Gronowo Elbląskie) wystąpiły dwa przecieki, które zostały usunięte, zużyto do tego 200 worków z piaskiem. Obecnie trwa usuwanie przecieku na wale w Różanach.
   Również stabilna jest sytuacja na terenie Gminy Markusy, choć zagrożone miejsca są stale monitorowane.
   Poprawia się sytuacja na terenie Gminy Elbląg. Obniża się stan wody w rzece Elbląg, prognozy pogody są korzystne, więc ewakuowani mieszkańcy Wyspy Nowakowskiej wracają do swoich domów.
   Na jeziorze Drużno i jego dopływach poziom wód utrzymuje się powyżej stanów alarmowych. Trwa usuwanie przecieku w wale jeziora w Komorowie Żuławskim przy stacji pomp.
   
   Powiat braniewski
   
O godz. 12.30 odwołano alarm przeciwpowodziowy dla Fromborka. Woda w Zalewie Wiślanym stopniowo opada, cofa się tez woda z zalanego placu przy kanale portowym.
   Rejonowy Oddział Żuławskiego Zarządu Melioracji i Urządzeń Wodnych dokonał lustracji wałów przeciwpowodziowych na terenie Braniewa, Gminy Braniewo i Gminy Frombork i nie stwierdził żadnych przecieków ani przesięków w wałach, wszędzie też zaobserwowano tendencję spadkową stanu wody.
   
   Bez prądu
   
W województwie warmińsko-mazurskim, poza powodzią, szkody wyrządziła również wichura. Na terenie Zakładu Energetycznego Olsztyn bez prądu jest 20 gospodarstw w rejonie Włodowa, Lidzbarka Warmińskiego, Ostródy i Szczytna. Wszystkie te awarie mają zostać usunięte do godz. 15.
   Na terenie Zakładu Energetycznego Białystok bez prądu jest 500 gospodarstw domowych – najwięcej w okolicach miejscowości Ruciane Nida.
   Aż 1800 gospodarstw domowych pozostaje bez prądu na terenie Zakładu Energetycznego Elbląg – najwięcej w okolicach Elbląga i Pasłęka. Przy usuwaniu awarii pracuje 100 pracowników ZE.
   
   
oprac. PD

Najnowsze artykuły w tym dziale Bądź na bieżąco, zamów newsletter

A moim zdaniem... (od najstarszych)

Pokazuj od
najnowszych
Największe
emocje
Fajnie woda opada ale kto pomagał w nocy ludziom na ulicy Grochowskiej ? Wstyd i draństwo starzy ludzie ratowali od podtopienia zatopienia domy a setki wojskowych w koszarach siedziało i nic nie pomogli. Zdrowe byki nic nie robią w koszarach.
Wku...ny (2009.10.15)

info

0  
  0
CD > Straż Pożarna jest ok, jest nie dofinansowana i jest ich za mało ale gdzie mogą to pomagają a Kiedyś wojsko było widoczne wszędzie i b mile widziane przez władze i cywili w razie powodzi czy innej klęski, a teraz Wojsko jest A>polityczne i siedzi w koszarach. Bo nasze władze nie lubią się dzielić zasługami.
Wku...ny (2009.10.15)

info

0  
  0
Elbląg miał szczęście, to przez nieinwestowanie rządu w te tereny, ale kiedyś tyle szczęścia nie będziemy mieli.
Elb_77 (2009.10.15)

info

0  
  0
Do 1990 roku wojsko było na każdy rozkaz społeczeństwa. teraz nie ma w koszarach wojska. Sami zawodowi, którym płacą za to co robią w swoim zawodzie. Kiedyś byl rozkaz a teraz dobra wola. Zreszta pamiętam po 90 roku wyłaczanie prądu jednostkom, ciepłej wody, żywności i wtedy nikt sie także o wojsko nie martwił. Dopuki z góry kasa nie spłynęła to musieli siedzieć w zimnie, ciemności i o głodzie. Nowe Państwo, nowe prawa i obyczaje.
rezerwista (2009.10.15)

info

0  
  0
Pretensje do włodarzy bo to oni decydują ile wojska jest potrzebne i takie składają zapotrzebowania. Uwierz że wielu z nas by przyszło. ps : nikt nie siedzi w koszarach i nie czeka, czasy służby zasadniczej mineły.
(2009.10.15)

info

0  
  0
a teraz urzędasy-nieroby powinni odpowiedzieć za całą sytuację, razem z pseudo strażą miejską. !!!!!
(2009.10.15)

info

0  
  0
Do przeciwników przekopu Jest to jeszcze jedna funkcja tej inwestycji, o której się mało mówi. Tzw. „ KANAŁ ULGI” , który jest w stanie zdjąć przez dobę „ tylko” kilkanaście cm lustra wody. Swoje słowa opieram na informacjach zawartych w tekście „ Jak ożywić zalew” PRZECIWNIKA przekopu Pana Bohdana Szmery „ . .. przeliczenie wskazuje, że zmniejszenie wysokości sztormowych piętrzeń. .. wynieść by mogło kilka – może kilkanaście centymetrów. Oczywiście dałoby to pewne zmniejszenie niebezpieczeństwa powodzi, ale czy wystarczające? Niby mało, ale podczas zimowej powodzi może dać czas na URATOWANIE ŻYCIA wielu mieszkańcom terenów depresyjnych. A może to będą centymetry, które obronią wały przed przelaniem. Może wielka woda nigdy nie przyjdzie. Ale. .. da ktoś gwarancje? KTO JEST W STANIE WYLICZYĆ ILE KOSZTUJE ŻYCIE LUDZKIE? ILE KOSZTUJE ODTWARZANIE ZALANYCH GOSPODARSTW I TERENÓW NA ŻUŁAWACH? A może warto policzyć i wariant szerszy. Koszt przekopu, a koszt zalania Żuław, śmierci ludzi i straty gospodarcze + zyski z turystyki. Z tego, co wiem nie ma takich wyliczeń. Rozmawiałem z ratownikami z powodzi w latach osiemdziesiątych, mówili oni o walce z czasem i zimnem o życie ludzi. Może jestem w błędzie, ale póki nie ma poważnego opracowania, które mnie przekona, UWAŻAM ŻE WARTO BUDOWAĆ PRZEKOP.
WojŁawrynowicz (2009.10.15)

info

0  
  0
Szanowny Panie WojŁawrynowicz!!!Zastanawiajaca jest konsekwencja z jaka chce Pan realizacji przekopu, którym woda z Bałtyku to może lac sie w obie strony!!Ale nie musi:):):)Może ktoś czuje dużą kasę i dlatego bezsensownie optuje za przekopem!!Ale nie musi:):):)No i te życia ludzkie po zalaniu Żuław!!!Bo jak wiadomo, co roku mamy masowe pogrzeby ludzi zalanych, na ludowych zabawach żulawskich:):):)
cde (2009.10.15)

info

0  
  0
nie bylo wojska bo "zdrowe byki w koszarach siedza"? radze kupić dobre okulary a nie pierdoły pisac!
wojskowy (2009.10.15)

info

0  
  0
A ludziom z ulicy Dojazdowej nikt nie pomógł!!!! I o sytuacji tam nikt nawet nie wspomina!!!!!
ddd (2009.10.15)

info

0  
  0