Tydzień równości

7
09.05.2002
W niedzielę w Elblągu rozpoczyna się Tydzień Walki o Równe Prawa i Przeciw Dyskryminacji Osób Niepełnosprawnych.
Tydzień, w czasie którego częściej niż zwykle w naszym mieście będzie się mówić o problemach, ale i o aktywności osób z różnego rodzaju niepełnosprawnościami (statystyki mówią, że dotykają one 14 procent populacji – przyp. aut.), rozpocznie w niedzielę piknik na Bulwarze Zygmunta Augusta. Od godz. 12 do 18 odbywać się tam będą występy dzieci i młodzieży ze szkół samorządowych, placówek integracyjnych i ośrodków wsparcia, kiermasze wyrobów uczestników warsztatów terapii zajęciowej, loterie fantowe i konkursy. Będzie także można zobaczyć pokazy ratownictwa medycznego, walk... Wikingów i przepłynąć łodzią po rzece Elbląg. Od poniedziałku w holu Wojewódzkiego Ośrodka Kultury czynna będzie wystawa plac plastycznych zatytułowana "Mój kolega z Afryki", zaś na wtorek, czwartek i piątek zaplanowano integracyjne festyny dla młodych i starszych ludzi. Najważniejszym - i najpoważniejszym - punktem Tygodnia jest jednak zawsze przemarsz niepełnosprawnych, na zakończenie którego przedstawiciele całego środowiska przekazują władzom miasta swoje postulaty. W tym roku, z Placu Jagiellończyka w kierunku Urzędu Miejskiego pochód wyruszy o godz. 13.45. Tygodniowi Walki o Równość towarzyszyć będą także imprezy, które odbywać się będą jeszcze w czerwcu. Wśród nich - międzynarodowe zawody sportowe osób niepełnosprawnych Elbląg Cup, które odbędą się między 23 a 26 maja. Obchody Tygodnia wspólnie z Elbląską Radą Konsultacyjną Osób Niepełnosprawnych przygotowały aż 23 działające na terenie miasta instytucje i organizacje zajmujące się problemami środowiska niepełnosprawnych.
AJ

Najnowsze artykuły w tym dziale Bądź na bieżąco, zamów newsletter

A moim zdaniem...

„Nawiązując do tygodnia równości” – jedną z instytucjonalnych organizacji zajmujących się profesjonalnie tym zaganieniem jest SOSW NR1 w Elblągu. W najbliższym tygodniu ma zostać rozstrzygnięty konkurs na dyrektora SOSW NR 1. Przyglądając się z boku sytuacji w ośrodku można stwierdzić zagęszczenie się atmosfery wokół tego konkursu. Powód jest jeden : pani dyr. Mirosława Borek. Została wyznaczona na dyrektora na czas określony w ubiegłym roku. Wyznaczono ją gdyż nie udało się jednoznacznie konkursu rozstrzygnąć. Przez okres roku pani Borek, jako jeden z niewielu dyrektorów w Elblągu weszła w liczne konflikty z pracownikami. Dotykały one wielu sfer poczynając od powoływania nieodpowiedzialnych osób na stanowiska czego przykładem jest kierownik administracyjny pani Nowak , a kończąc na sprawach sądowych w Sądzie Pracy dotyczących zwalnianych pracowników. Gdyby tylko takie problemy dotyczyły pani Dyrektor to można byłoby nie pisać o tym. Jednak p. Dyrektor jawnie pokazuje jaką ma siłę i jakie ma poparcie we władzach Naszego Miasta, wygrażając się, „że ona już załatwi, żeby poszczególni ludzie nie uzyskali jakiejkolwiek pracy w Mieście”. Nie są ważne zagadnienia niepełnosprawnych, lecz stanowiska i osoby lojalne. Teraz znowu po rocznym urzędowaniu, zgłosiła się do konkursu na dyrektora SOSW NR 1. Nie posiadając pełnych kwalifikacji umożliwiających pełnienie tego urzędu, uzyskała jako jeden z pięciu dyrektorów przyśpieszone świadectwo ukończenia kursów specjalistycznych podpisane przez panią dyrektor z ODN w Elblągu. W takiej sytuacji jedynie można stwierdzić istnienie elbląskiej sitwy, grupy równiejszych, którzy wszystko mogą nawet łamiąc prawo aby osiągnąć cel. Jak to wszystko świadczy o Elblągu oraz o władzach miasta? Jakie poparcie wyborcze chce uzyskać pan Słonina, jeśli takich ludzi popiera. Nie warto mówić o kręgosłupie moralnym pani Borek, gdyż go nie ma, lecz o zbliżających się wyborach. Myślę, wreszcie zadziałają mechanizmy demokracji. A jeżeli pan Gliszczyński i Słonina chcą się przekonać to niech dalej pozwalają elbląskiej sitwie „rozdawać karty” i stanowiska.
znajomy (2002.05.12)
Przyjdzmy wczyscy i pokazmy chociaz w ten sposob soldarnosc z ludzmi. A niech wladze zobacza te tlumy i moze w koncu dojrzeja do zrozumnienia sentencji vox populi vox Dei...
blados (2002.05.12)

info

0  
  0
Wierzę Panu podpisującemu się "Znajomy". W Pana tekście występuje nazwisko Pani "Nowak", pełniacej funkcję kierownika administracyjnego. Czyżby to była żona lub rodzina szefa SLD, Pana Janusza Nowaka. Jeśli chodzi o Pana Prezydenta Słoninę już nieraz obsadzał stanowiska protegowanymi. O opisanej sytuacji należałoby powiadomić władze zwierzchnie. Kto wydał dokumenty potwierdzające zdobycie przez Panią Borek nowych uprawnień?
L.B. (2002.05.13)

info

1  
  0
Dokument poświadczający ukończenie kursu Oligofreno-pedagogika wydała p.dyr. ODN Szostak. Co najzabawniejsze na kursie tym p. Dyrektor Borek pojawiła się zaledwie kilka razy mimo, że warunkiem jego ukończenia była przynajmniej 80% frekwencja. Są świadkowie.
Znajomy (2002.05.13)

info

1  
  0
Znajomy! Artykuł Porteku jest o czymś zupełnie innym. Ale po raz kolejny boli cię pani Borek i wykorzystujesz net do pisania donosów. Jeżeli wymieniasz nazwiska ludzi z miasta to się podpisz lub zostaw adres. A może należysz do innej sitwy ,która ośrodek wykorzystywała jak dojną krowę Może nie podoba Ci się że ktoś chce tam zrobić porządek, bo dostaniesz po kieszeni, albo wylecisz z roboty na zbitą twarz. Nie załatwiaj swoich prywatnych spraw na tych stronach bo mało to smaczne. Jak zostaniesz prezydentem miasta ustawisz w robocie swoich znajomych .Bo nie jesteś lepszy, tylko problemy z samym sobą masz większe.
zyga (2002.05.14)

info

0  
  1
Myślę, że teraz nadszedł czas by odpłacić pani Borek pieknym za nadobne.
znajomyznajomego (2016.01.10)
@znajomyznajomego - PANI Borek bylo bardzo do twarzy w czerwonym krawacie, zakladala te ozdobe w liceum ogolnoksztalcacym.....
(2024.04.18)