Władze miasta deklarowały, że mogą otworzyć punkt już 19 kwietnia, zgodnie z wcześniejszym deklaracjami rządu
- Jesteśmy przygotowani na otwarcie punktu masowych szczepień, ma on działać w Hali Sportowo-Widowiskowej przy al. Grunwaldzkiej - przypomina Joanna Urbaniak, rzecznik prasowy prezydenta Elbląga.. - Czekamy na decyzję wojewody i Narodowego Funduszu Zdrowia, prawdopodobnie do maja.
- W Punkcie Szczepień Powszechnych przy al. Grunwaldzkiej przygotowane zostały już boksy, gdzie odbywać się będą szczepienia, zaplanowano pomieszczenia gospodarcze i dla personelu, a także poczekalnie dla osób zaszczepionych i co niezwykle istotne zaplanowane i oznakowane zostały wejścia i wyjścia do budynku tak, aby sprawnie i bez zbędnego zagęszczenia przyjmować chętnych na szczepienia. Zbudowana została też niezbędna infrastruktura teleinformatyczna. W tej chwili szkolony jest personel i obsługa samej hali - dodaje Łukasz Mierzejewski z biura prasowego Urzędu Miejskiego. - Zgodnie z założeniami Punkt Szczepień Powszechnych ma być czynny od poniedziałku do piątku i szczepić tygodniowo około 2,5 tysiąca elblążan.
Na razie rząd uruchomił masowe punkty szczepień pilotażowo - w każdym województwie po jednym. Kolejne - we wszystkich powiatach - zostaną uruchomione, gdy będzie więcej szczepionek. Według obietnic premiera Mateusza Morawieckiego wszyscy chętni będą mogli się w nich zaszczepić do końca sierpnia.
Pilotażowy punkt masowych szczepień uruchomiono dzisiaj w Ostródzie - w Zespole Szkół Zawodowych. Do tego celu przystosowano salę gimnastyczną, w której codziennie będzie można zaszczepić do 700 osób. Punkt przygotował personel ostródzkiego szpitala.
- Zachęcam wszystkich mieszkańców województwa, upoważnionych i zakwalifikowanych do zaszczepienia, do skorzystania z tej możliwości. Przypominam, że zapisy na szczepienia odbywają się poprzez kontakt telefoniczny z punktem szczepień, infolinię 989, SMS, IKP - napisał w komunikacie wojewoda warmińsko-mazurski Artur Chojecki.
Z danych zamieszczonych przez Ministerstwa Zdrowia na na stronie szczepimysie.gov.pl wynika, że w woj. warmińsko-mazurskim zrealizowano dotąd ponad 311 tys. szczepień (ok. 22 procent mieszkańców), z czego dwiema dawkami zaszczepionych jest 80,5 tys. mieszkańców (około 6 proc. mieszkańców). W Elblągu zaszczepiono 33 063 osoby, w tym drugą dawką 8030 osób, w powiecie elbląskim odpowiednio – 8852 i 2259 osób, w powiecie braniewskim - 8055 i 2298 osób.
Krytycznie do programu szczepień odnosi się opozycja. W poniedziałek konferencję prasową przed elbląskim punktem szczepień Szpitala Miejskiego, mieszczącym się w bursie szkolnej przy ul. Komeńskiego konferencję prasową zwołali senator Jerzy Wcisła i posłanka Elżbieta Gelert. Podkreślili, że narodowy program szczepień nie przebiega, tak dobrze, jak zapowiadał rząd.
- Majówkę musimy spędzać w domach, nie możemy nigdzie wyjechać, obowiązują spore obostrzenia. Przyczyną tego jest, to że nie jesteśmy wyszczepieni. O szczepieniach słyszymy cały czas, nie ma dnia, w którym nie mówiono, by o nich w telewizji. Rządzący zapewniają nas, że będziemy mieli tyle szczepionek, ile potrzebujemy. Jednak mamy przykład chociażby naszego miasta, gdzie przygotowano punkt masowych szczepień w hali przy al. Grunwaldzkiej. Jednak szczepionki nie trafiły do nas w takiej ilości, aby móc go uruchomić – mówiła podczas konferencji prasowej Elżbieta Gelert, dyrektor Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego w Elblągu.
Elżbieta Gelert podkreśliła także, że w tej sytuacji w Elblągu można szczepić jedynie około 200 osób dziennie.
- Samorząd elbląski zobowiązał się do szczepienia 3,5 tysiąca osób, a teraz czeka na szczepionki. W telewizji robi się dużo zamieszania wokół masowych punktów szczepień, podobno czeka 2,8 mln szczepionek do rozdysponowania, więc chciałam zaapelować, aby rząd to zrobił. Narodowe wyszczepianie powinno przebiegać w szybszym trybie – mówiła Elżbieta Gelert.
Senator Jerzy Wcisła również zaapelował o jak najszybsze rozdysponowanie szczepionek.
- Szczepionki dotarły do Polski, ale okazuje się, że ponad dwóch milionów z nich nie można obecnie wykorzystać. Oczywiście to przekłada się na ilość zgonów. Ile jeszcze osób musi umrzeć? Elbląg jest gotowy do szczepienia 3,5 tysiąca osób dziennie. Punkt nie jest uruchomiony, tak jak i kilkaset innych masowych punktów szczepień w całej Polsce. Dlaczego? Ponieważ PiS nie chce się dzielić z samorządami odpowiedzialnością za kraj. Domagamy się, aby te punkty zostały uruchomione natychmiast. Jeśli słyszę, że w krótkim czasie ma dotrzeć do Polski 4,5 mln szczepionek, to one nie mają trafić do magazynów, ale do ludzi. W Polsce od października umiera najwięcej osób na COVID – niemalże - na świecie. Polacy muszą mieć łatwy dostęp do rejestracji, bo obecny system nie sprawdza się. Apelujemy o natychmiastowe uruchomienie masowych punktów szczepień - mówił senator Jerzy Wcisła.