Pieszy plus samochód równa się...

8
13.09.2001
Elbląscy policjanci sprawdzali, jak na ulicach zachowują się piesi. W ciągu jednego tylko dnia specjalnej akcji "Pieszy" zatrzymano 50 lekkomyślnych przechodniów, 25 osób zapłaciło kilkudziesięciozłotowe mandaty, jeden z zatrzymanych stanie przed kolegium do spraw wykroczeń, a 14 policja tylko napędziła strachu.
Zatrzymani najczęściej przechodzili jezdnię w miejscach niedozwolonych, a jeśli już znaleźli oznakowane przejście, nie czekali na "zielone". Sporo było także przypadków niebezpiecznego pośpiechu do stojącego po drugiej stronie ulicy autobusu, bez oglądania się na przejeżdżające samochody. Jak wynika z obserwacji policjantów, prawo łamią także kierowcy - nie zatrzymują się widząc czekających przed przejściem pieszych, a czasem wyprzedzają na "zebrach" inne samochody. Policjanci ukarali z tego powodu 29 kierowców.
AJ

Najnowsze artykuły w tym dziale Bądź na bieżąco, zamów newsletter

A moim zdaniem...

A jakie to prawo łamie kierowca nie zatrzymując się na widok pieszych czekających PRZED przejściem ? Proszę o podanie paragrafu z kodeksu drogowego.
RH+ (2001.09.13)

info

0  
  0
RH+: w tym przypadku kierowca Å‚amie paragraf 22.
nietoperek (2001.09.13)

info

0  
  0
do nietoperka: znalazłem aktualny Kodeks Drogowy (www.rzeczpospolita.pl/prawo/doc/Kdrogowy/kdrogowy_spis.html), ale nie mogłem odszukać paragrafu 22. Mógłbyś sprecyzować?
zainteresowany (2001.09.14)

info

0  
  0
zainteresowany: to był żart :-)) - nadrób zaległości w lekturach (jest takie dziełko pt. "Paragraf 22", a takze dla większych leni filmik pod tym samym tytułem) : )))
nietoperek (2001.09.14)

info

0  
  0
jak przeczytasz lub obejrzysz to zrozumiesz i nie będziesz musiał serfować po necie w poszukiwaniu paragrafu 22 he he ha
nietoperek (2001.09.14)

info

0  
  0
nietoperek: jak będziesz musiał hamować 100 razy dziennie bo jakiś dupek przed tobą staje w oczekiwaniu na pieszych, którzy być może wejdą na przejście, to też będziesz traktował to poważniej. A poza tym, masz rację: nie czytałem, kiedyś dawno temu widziałem film i poza tytułem nic nie pamiętam.
zainteresowany (2001.09.14)

info

0  
  0
zainteresowany: strasznie się w tym Elblągu nahamujesz (ha, ha) przed przejściami dla pieszych (oni też gdzieś się spieszą), zresztą w tym miejście rzadko kto zatrzymuje się aby przepuścić pieszych (często tylko czasowo niezmotoryzowanych). Narzekamy na warszawiaków, ale w Wawie dużo łatwiej (szybciej) jest zmienić pas czy wyjechać z podporządkowanej (znam z autopsji - często tam śmigam), z drugiej strony w Elblągu - przepuszczając kogoś - na próżno można czekać (do usr... śmierci) na jakikolwiek gest podziękowania (kiwnięcie ręką czy awaryjne) taki dupek jedzie sobie dalej jak gdyby nigdy nic (pewnie myśli, że mu się to należało). P.S. Zresztą w Polsce panuje opinia, że po zobaczeniu elbląskiej czy olsztyńskiej rejestracji "należy zachować szczególną uwagę" - cytat z K.D.
nietoperek (2001.09.15)

info

0  
  0
na temat elbląskiej kultury jazdy masz nietoperek niestey rację. Pamiętam, kiedyś dawno temu ktoś rzucił pomysł, aby zrobić stronkę, gdzie można by wpisywać numery takich dupków (z komentarzem) - niestety pomysł upadł.
zainteresowany (2001.09.15)

info

0  
  0