UWAGA!
[X]Zgłaszanie opinii do moderacji
zainteresowany: strasznie się w tym Elblągu nahamujesz (ha, ha) przed przejściami dla pieszych (oni też gdzieś się spieszą), zresztą w tym miejście rzadko kto zatrzymuje się aby przepuścić pieszych (często tylko czasowo niezmotoryzowanych). Narzekamy na warszawiaków, ale w Wawie dużo łatwiej (szybciej) jest zmienić pas czy wyjechać z podporządkowanej (znam z autopsji - często tam śmigam), z drugiej strony w Elblągu - przepuszczając kogoś - na próżno można czekać (do usr... śmierci) na jakikolwiek gest podziękowania (kiwnięcie ręką czy awaryjne) taki dupek jedzie sobie dalej jak gdyby nigdy nic (pewnie myśli, że mu się to należało). P.S. Zresztą w Polsce panuje opinia, że po zobaczeniu elbląskiej czy olsztyńskiej rejestracji "należy zachować szczególną uwagę" - cytat z K.D.
nietoperek