Ludzka głupota

6
17.01.2003
W jednym z bloków mieszkalnych w Elblągu paliła się skrzynka, w której mieścił się zawór doprowadzający gaz do mieszkań i piekarni. Na szczęście ogień szybko ugaszono.
Dym na klatce schodowej zauważyli lokatorzy. Wezwali straż i pogotowie gazowe. Do skrzynki z zaworem głównym w budynku ktoś najprawdopodobniej włożył papiery i podpalił. W skrzynce zaczęło się palić. Strażacy szybko ugasili ogień. Pracownicy pogotowia gazowego stwierdzili tymczasem, że wysoka temperatura uszkodziła zawór i doszło do jego rozszczelnienia. Na miejscu monterzy z zakładu gazowniczego naprawiali uszkodzenie. W ocenie służb ratunkowych, nie było potrzeby ewakuacji mieszkańców.
J

Najnowsze artykuły w tym dziale Bądź na bieżąco, zamów newsletter

A moim zdaniem...

Takim baranom powinno sie niezle nakopac do dupy!
k.k (2003.01.18)

info

0  
  0
jaka jest wasza opinia na temat klubu tygrys i obslugi tam pytam bo zostalem tam ostatnio pobity przy biernej postawie ochrony
www (2003.01.18)

info

0  
  0
Gdzieś czytałem, że zagrywki tego typu "bezimiennych bohaterów" (podpalenia, fałszywe alarmy, terroryzm) wraz z rozwojem cywilizacji będą niestety coraz częstsze. Coraz więcej ludzi nie będzie za tym rozwojem nadążać, będą wypadać poza społeczny margines. Zaś w taki sposób mogą "leczyć się" z kompleksów. Być może więc obraz z filmów s.f., gdzie na każdym rogu stoi komandos, by uprzedzać tego typu działania stanie się za kilkanaście - kilkadziesiąt lat prozą życia.
Gonzo (2003.01.18)

info

0  
  0
nie wiem jak sie ma klub tygrys do tej palacej sie skrzynki ale mam jedno do powiedzenia.Tygrys to jedno wielkie g....Ponadto nie ma tam ochrony,tylko kupa nacpanych grubasow!
(2003.01.20)

info

0  
  0
zaraz zaraz... ogien w skrzynce... rozszczelniony zawor i nie bylo potrzeby ewakuacji ?????
Exciter (2003.01.20)

info

0  
  0
Gdyby zawór był w piwnicy to tak.
(2003.01.23)

info

0  
  0