„Co może na lokalnej scenie politycznej zmienić 2020 rok? Raczej niewiele, bo na horyzoncie nie widać żadnego politycznego przesilenia. Chyba że przyczyna będzie nagła i wprost niezwiązana z polityką” - pisaliśmy dokładnie rok temu w podsumowaniu za 2019 rok.
Nagłą przyczyną okazał się koronawirus, który sporo namieszał w krajowej polityce i pokazał, jak rządzący naszym krajem radzą sobie w sytuacji kryzysowej. Nie będziemy tutaj powtarzać opinii ogólnopolskich mediów na ten temat. Od siebie dodajmy tylko, że narracja rządu o epidemii i walce z nią zmieniała się w ostatnich dziewięciu miesiącach tak często, że niewielu już wierzy w to, co słyszy w tej sprawie z ust polityków. Ich słowa i czyny nadal jednak mają wielki wpływ na zachowania Polaków, o czym świadczą m.in. wysoka frekwencja w wyborach na prezydenta RP (to efekt mobilizacji wyborców koalicji jak i opozycji), jak i fala jesiennych protestów przeciwko zaostrzaniu prawa aborcyjnego.
W Elblągu do urn w wyborach prezydenckich poszła rekordowa liczba wyborców – prawie 65 procent. W lipcu 57,37 proc. głosujących poparło Rafała Trzaskowskiego, 42,63 proc. - Andrzeja Dudę. W październiku – mimo obostrzeń – na ulice Elbląga wyszły tysiące protestujących – głównie młodych ludzi – przyłączając się do Strajku Kobiet. To dla nich była najlepsza lekcja Wiedzy o Społeczeństwie, jaką mogli sobie wyobrazić, a wiele osób ze zdumienia przecierało oczy, że w naszym mieście jest tak dużo aktywnej młodzieży. Nawet protesty przeciwko ACTA 2 sprzed kilku lat nie mobilizowały jej tak mocno.
W lokalnej polityce koronawirus nie poczynił zniszczeń. Mocno na nogach stoi koalicja prezydenta Witolda Wróblewskiego i radnych z jego komitetu z klubem Koalicji Obywatelskiej (przypieczętowana w lutym stanowiskiem wiceprezydenta dla Michała Missana). Coraz głośniej słychać za to krytykę ze strony opozycji, czyli radnych PiS, którzy starają się punktować prezydenta m.in. za to, co mówi o polityce finansowej rządu mającej wpływ na dochody samorządów oraz za politykę inwestycyjną miasta. Ale klub PiS też ma swoje problemy – w listopadzie opuścił go Paweł Fedorczyk, który od dłuższego czasu miał inne zdanie w niektórych sprawach od swoich klubowych kolegów i koleżanek.
Prezydent Wróblewski sam dał zresztą swoim przeciwnikom powód do zmasowanej krytyki. W kwietniu doprowadził do likwidacji Pogotowia Socjalnego, którego pracownicy w obawie o swoje bezpieczeństwo odmówili przyjęcia do placówki osoby z podejrzeniem koronawirusa. Na zwołanej w nadzwyczajnym trybie sesji Rady Miejskiej radni przyklepali likwidację zaledwie 11 głosami „za” (9 było przeciw, 5 się wstrzymało). Nie pomogły apele części radnych o dokładną analizę sprawy, w efekcie do dzisiaj więcej pracy mają policjanci i pracownicy Szpitalnego Oddziału Ratunkowego. Decyzji nie cofnięto, mimo że za bezprawną uznał ją wojewoda i Wojewódzki Sąd Administracyjny, dopatrując się braku konsultacji społecznych. Sprawa trafiła do Naczelnego Sądu Administracyjnego.
Władze miasta doprowadziły też do likwidacji oddziału ginekologiczno-położniczego w Szpitalu Miejskim, wypełniając tym samym postanowienia zawarte w umowie sprzed lat między Szpitalem Miejskim a wojewódzkim. Kolejnym powodem zmasowanej krytyki działań elbląskiej władzy jest rewolucja w miejskiej komunikacji, która weszła w życie 1 stycznia, a była ogłoszona na kilka tygodni przed końcem roku. Po reakcjach Czytelników w komentarzach pod naszymi artykułami widać, że nie przypadły elblążanom do gustu. Jak w praktyce będzie działać skomunikowanie przesiadek z autobusów na tramwaje przekonamy się w najbliższych dniach, gdy większość z osób korzystających z miejskiej komunikacji wróci po świąteczno-noworocznej przerwie do pracy. Oby efektem nie był kolejny spadek liczby pasażerów.
Warto jeszcze dodać, że lokalna polityka od marca toczy się publicznie w formie zdalnej. Online odbywają się wszystkie posiedzenia komisji Rady Miejskiej i sesje, a także konferencje prasowe władz miasta. A do poszczególnych departamentów ratusza z powodów epidemicznych można wejść tylko po wcześniejszym umówieniu się na wizytę. Najwięcej kontrowersji budzi sytuacja w referacie komunikacji na placu Dworcowym, na którego funkcjonowanie skarży się wielu naszych Czytelników. I oby 2021 rok jak najszybciej w tym temacie przyniósł powrót do normalności.