Ćwiczenia pod kryptonimem "Desert Lake 2004" („Pustynne Jezioro”), odbywać się będą jednocześnie w Bemowie Piskim, Bartoszycach i Braniewie. Jak podkreśla kpt. Zbigniew Tuszyński, oficer prasowy dowódcy 16 Pomorskiej Dywizji Zmechanizowanej w Elblągu, ćwiczenia to ostatni i najważniejszy element przygotowań do misji irackiej.
- Chodzi przede wszystkim o zgranie współpracy sztabu dywizji i jednostek bojowych - wyjaśnia rzecznik.
Na poligonach w Bemowie Piskim, Braniewie i Bartoszycach żołnierze wezmą udział w pozorowanych atakach terrorystycznych na budynki i punkty kontrolne, napadach na konwoje, będą też ćwiczyli procedury ewakuacyjne i transportowanie rannych.
Kpt. Tuszyński dodaje, że scenariusz działań został przygotowany w oparciu o aktualną sytuację w rejonie działania międzynarodowej dywizji w Iraku. Uczestnicy trzeciej zmiany zakończą szkolenie 9 czerwca.
- Wtedy wrócimy do swoich garnizonów, gdzie w tzw. miejscach dyslokacji, czyli garnizonach w Bartoszycach, Elblągu i Braniewie będą się odbywać ostatnie szkolenia - usłyszeliśmy. - Żołnierze będą fasować mundury i przygotowywać się do wyjazdu, z pewnością wykorzystają też po kilka dni urlopu.
Od początku lipca grupy uczestników trzeciej zmiany będą wyjeżdżać Kuwejtu, na dwutygodniową aklimatyzację, a z początkiem sierpnia rozpoczną przejmowanie obowiązków od drugiej zmiany polskiego kontyngentu w Iraku.
Przypomnijmy, dowódcą wielonarodowej dywizji został gen. Andrzej Ekiert z Dowództwa Wojsk Lądowych w Warszawie, jego zastępcą jest gen. Ryszard Sorokosz (zastępca dowódcy 16 PDZ), a szefem sztabu – płk Andrzej Duks, szef sztabu elbląskiej Dywizji.
Najnowsze artykuły w tym dziale
Bądź na bieżąco, zamów newsletter