W całym województwie warmińsko - mazurskim wojskowe mundury zdjęło około dwóch tysięcy żołnierzy. W Elblągu do cywila przeszło ponad 170 osób. Policjanci oraz żandarmi zostali postawienie w stan podwyższonej gotowości.
- Wystawiliśmy dziś dodatkowe patrole - mówi Jacek Starzyński, naczelnik sekcji prewencji Komendy Miejskiej Policji w Elblągu. - Zabezpieczymy przede wszystkim dworce oraz trasy przejazdu. To działanie rutynowe. Odkąd pamiętam, nigdy w Elblągu rezerwiści nie wywołali większych ekscesów. Zdarzały się pobicia czy zniszczenie mienia. W większości wypadków wszystkiemu winny był alkohol.
Naczelnik Starzyński dodał, że i tak więcej zamieszania robili nie rezerwiści elbląscy, a ci, którzy przez miasto przejeżdżali.
Najnowsze artykuły w tym dziale
Bądź na bieżąco, zamów newsletter