Błędny szeryf

37
11.02.2003
Trzeba było kilku dni, żebym mógł ochłonąć po lekturze reportażu Anny Fostakowskiej „Strzeż się internetowego szeryfa”, który ukazał się w ostatnim wydaniu Dużego Formatu Gazety Wyborczej.
Wszyscy jesteśmy omylni, nam też na portElu zdarzają się wpadki, ale takiego nagromadzenia przeinaczeń, nieścisłości, przemieszania faktów czy wręcz fałszywych informacji trudno było się spodziewać po renomowanej firmie jaką zdaje się być Gazeta Wyborcza. Sztuka pisania reportaży rządzi się własnymi prawami. Materiał z tego gatunku ma swoją dramaturgię, atrakcyjności może mu dodać lekkie ubarwienie czy nawet przerysowanie opisywanych zdarzeń i sytuacji. Całość jednak winna mocno trzymać się faktów, gdyż w przeciwnym wypadku mamy do czynienia z fikcją. Niestety, reportaż pani Ani niebezpiecznie dryfuje w tym właśnie kierunku. W części poświęconej portElowi tylko nieliczne fragmenty odpowiadają rzeczywistości. W zasadzie jedyną dobrą stroną tego tekstu jest przekazanie licznym czytelnikom GW w całym kraju informacji o tym, że w Elblągu od dwóch lat funkcjonuje portEl.pl. I za to pani Ani serdecznie dziękujemy. Natomiast cała historia powstania Elbląskiej Gazety Internetowej (skądinąd mój autorski projekt), liczne fakty z życia Maćka Zareckiego i jego żony są wzięte z sufitu lub dotyczą innych osób, a wypowiedzi Maćka i moje pozbawiane pierwotnego sensu. Autorka reportażu być może w ślepej pogoni za atrakcyjnością swojego tekstu dowolnie uzupełniała życiorysy swoich bohaterów narażając ich niezasłużenie na śmieszność. Trudno tu wymieniać przykłady, byłoby to zbyt żenujące. Jeśli czytaliście Państwo ten reportaż - po prostu o nim zapomnijcie. Nikt na pewno na tym nie straci...
Włodek Gęsicki

Najnowsze artykuły w tym dziale Bądź na bieżąco, zamów newsletter

A moim zdaniem... (od najstarszych)

Pokazuj od
najnowszych
Największe
emocje
Fakt reklama bardzo dobra, ale pani redaktor powinna chyba przejsc do "faktow i mity", moze zrobimy sciepe i wyslemy pani redaktor jakis dyktafon???:) Notka, ktora teraz komentuje pokazuje, ze nie do konca zle jest z portelem. Z drugiej strony, czy nie bylo by dobrze gdyby wladza naszego miasta faktycznie bala by sie portela i komentarzy?? Czy nie bylo by milo gdyby ludzie mowili "bo portel napisal, ze ..."? Moze tekst z GW to marzenie o portelu, o jego pazurkach?? ide BTW co znaczy "osobiste wycieczki" tak jest napisane na gorze?? chyba zerkne do slownika
mekeke (2003.02.12)

info

0  
  0
Możecie panowie tego nie zamieszczać, ale wiem, że i tak przeczytacie. Słuchałem ostatnio wypowiedzi Adama Michnika o tym, że tam, gdzie środowisko dziennikarskie wisi u klamki władzy tam kopie sobie grób. A w Elblągu właśnie tak jest kto dostaje nagrody prezydenta ? dziennikarze !. Dostała Naczelna Głosu, dostał Naczelny TV VECTRA, dostała jedna pani z Dziennika Elblaskiego. Jeden z dziennikarzy spaceruje z kandytatem po mieście i wychwala pod niebiosy osiągnięcia SLD w Elblągu, a panią z nizależnego Radia EL poprostu zatrudnia się w charakterze rzecznika prezydenta Miasta. Takie są fakty. Wy tez spuściliście z tonu i cenzurujecie wypowiedzi ( w dodatku nie z powodu formy, ale właśnie poglądów). Nie obrażajcie się na nie zawsze sprawiedliwe oceny swojej koleżanki, ale środowisko sobie po części na to zasłużyło. Pozdrawiam
zatroskany (2003.02.12)

info

0  
  0
MEKEKE - wez sie juz przymknij - zaczynasz byc nudny, to przykre!!!
ja (2003.02.12)

info

0  
  0
Czyzby strach przed UM, skutek ekonomicznego myslenia firmy SOFTEL. Przeciez UM to dobry klient.
kura znoszaca zlote jajka (2003.02.12)

info

0  
  0
Kiedy czytałam ten reportaż, to myślałam, że ze wstydu zapadnę się pod ziemię...pomijając już fakt zrobienia z Maćka prowincjonalnego dziennikarzyny...to teraz cała Polska myśli, że w tym PROWINCJONALNYM Elblągu o 17.00 wyłączane są światła na ulicach a całe miasto wymiera...ŻENADA. I nie tylko Maciek powinien obrazić się na autorkę, ale wszyscy mieszkańcy tej PROWINCJI. Celowo używam tego słowa, gdyż dla określenia naszego miasta autorka używała go nader chętnie.
iness (2003.02.12)

info

0  
  0
Niestety nie wierzę w to, że Gazeta Wyborcza, aż tak bardzo okłamała swoich Czytelników. Myślę, że portelowcy, którzy wypowiadali się w tym reportażu zbyt upiększyli swoje "osiągnięcia". Może do końca nie wierzyli, że ktoś o nich napisze. Tylko winny się tłumaczy. Coś bardzo późno ukazało sie to niby sprostowanie.
niedowiarek (2003.02.12)

info

0  
  0
Bardzo ciekawe komentarze do Szeryfa są na forum gazety pod artykułem.
x (2003.02.12)

info

0  
  0
Kura z. z. j.: UM nie jest dobrym klientem SOFTELu. Szacowane wpływy z tytułu obsługi tego klienta wynoszą w tym roku ok. 100 zł, podobnie było w poprzednim. Raczej nie mamy szans na przekroczenie tej kwoty ;-)
wg (2003.02.12)

info

0  
  0
Nie sądzę, aby pani Ania wymyśliła sobie szczegóły dotyczące pracy zawodowej Maćka.Jak było naprawdę wie on i kilka innych osób w tym mieście.
x (2003.02.12)

info

0  
  0
HEJ!!! Jak dotrzeć do tego artykułu w GW? Chyba z deczka ciemny jestem bo nie mogłem go znaleźć na jej stronie!!! Pomóżcie!!!
PAO-łysy z natury (2003.02.12)

info

0  
  0