Wybrany wątek opinii

Odmienianie nazwisk to porażka, po jakiego groma to robimy! Większość ludzi ma z tym problem i tworzy jakieś dziwaczne słowa. Nie kazdy też bedzie wiedział od czego pochodzi nazwisko i jak je odmienić. Czyż nie pościej było by zachować oryginalne brzmienie? Ostatnio spotkałam się z takim czymś: Wystawiałam fakturę na małżeństwo. .. pani M. Biała i pan L. Biały. .. .no i jak powinno być na dokumencie? Skoro to brzmi jak dwa rózne nazwiska. Przecież to nie określenie jakiego oni sa koloru, tylko jak brzmi "nazwa" ich rodziny - całej. Więc logicznie było by pan Ludwik. Biały i pani Małgorzata. Biały. (imiona i nazwisko tych państwa oczywście brzmiało inaczej, to tylko przykład).
lampka (2016.12.16)
@lampka - Ja rozwiązałbym to w ten sposób: w dokumentach i systemach komputerowych byłoby nazwisko bez odmiany - po mężu lub ojcu, ale potocznie (np w gazetach) z odmianą, według tradycji. W wielu językach są podobne problemy. W niektórych dodaje się przed nazwiskiem "von" lub "de" i teraz pytanie - jak wpisać to do systemu komputerowego - dodawać to "von", czy zapisać tylko wyraz za nim, a może razem z nazwiskiem, jak np. DiCaprio? W Islandii jest jeszcze ciekawiej - przykład z Wikipedii: "Przykładowy Islandczyk, Jón Einarsson, ma syna imieniem Ólafur. Jednak nazwiskiem Ólafura nie będzie Einarsson (jak jego ojca) a Jónsson – co dosłownie oznacza syn Jóna. [. .. ] Ta sama konstrukcja funkcjonuje w odniesieniu do kobiet: córka Jóna Einarssona – Sigríður, również nie będzie się nazywać Einarsson, a Jónsdóttir (dosłownie córka Jóna)". Czyli gdy ktoś będzie znał imię i nazwisko córki i będzie chciał znaleźć jej krewnych po nazwisku rodowym. .. powodzenia!
(2016.12.16)
Jak by wyglądały nazwy ulic: ul. Płk Dąbek
Fajczarz73 (2016.12.17)
Jak by wyglądały nazwy ulic: ul. Płk Dąbek
Fajczarz73 (2016.12.17)
Powrót do komentarzy