Wybrany wątek opinii

A co mieszkańcom do tego, kto co robi na WŁASNYM terenie? To ja na swojej działce też nie mogę krzaków wyciąć pod fotowoltaike? Ludzie.... co Wy macie w tych głowach...
(2024.12.13)
Spróbuj wyciąć na swojej działce drzewo, przekonasz się jak dojadą cię mandatami.
(2024.12.13)
Bo "twoja" działka to nie tylko twoja własność, jakby paradoksalnie to nie brzmiało. Jest twoją własnością wyłącznie przez czas, w którym jesteś jego posiadaczem prawnym, sprzedasz albo umrzesz i do grobu nie zabierzesz. Drzewo żyje, rośnie przez wiele lat, czasem setki. Często nawet przeżywa "zasadźcę", kolejnych właścicieli. I przychodzi taki ktoś, kto bezkrytycznie hołduje zasadzie "wolnoć, Tomku w swoim domku", więc pierwsze, co robi, to sruuu, won z drzewami, kładę kostkę betonową. I dlatego mamy, jak mamy: sucho, gorąco i martwo. I coraz mniej żyć się daje.
(2024.12.13)
Powrót do komentarzy