Na pięć minut przed strajkiem w EPWiK

Zlikwidować związki, jak nie pasuje to się zmienia pracę. Inni chętni się znajdą.

Co Ty bierzesz bierz połowę.

Problem polega na tym, że za obecne pensje nie da rady znaleźć specjalistów. Dzisiejsze wodociągi to nie tylko pracownicy fizyczni, ale i automatycy, elektrycy, planiści. Na razie jest odpływ kadry z powodu kiepskich pensji (w porównaniu do firm prywatnych i innych spółek miejskich) oraz z powodu wieku pracowników, których większość jest blisko emerytury. Może i średnia w firmie jest powyżej średniej w województwie ale podciągają ją pensje zarządu. Prezes się chwali, że 600 brutto w tym roku doszło do pensji, ale zapomina dodać, że wzrosła minimalna, która się pracownikom należała, tak jak wszystkim zatrudnionym na minimalnej.

@NicNieJestProste - Panie Nicniejestproste. Oni 600zł podnieśli nawet dyrekcji i inżynierom? W życiu w to nie uwierze a jeśli tak sie stało to strajk nie jest oddolny tylko odgórny.

@Każdy87 - Kadra wyższego szczebla też dostała 600 zł. Wszystkim równo. Raczej nie mogło wyjść odgórnie bo w związkach są w większości są pracownicy "szeregowi".