Wybrany wątek opinii
Od początku zespół Startu zagrał bardzo słaby mecz poczynając od obrony i równie słabo było w ofensywie czego /przykro mi o tym mówić/ ale kompletnie nie dostrzega trener elbląskiego zespołu. Bo gra obronna powinna być aż do bólu trenowana na treningu a nie na meczu. Pojęcie zawodniczek że broni się tam gdzie zawodniczka jest z piłką dla elbląskiej drużyny to czarna magia. Potwierdzeniem niech będzie przykład gdy trener do obrony w kluczowej strefie środka obrony stawia młodą i niedoświadczoną zawodniczkę z nr 28 którą galiczanki omijały jak chciały a żadna z jej koleżanek nawet nie próbowała jej pomóc. Tego meczu nie dało się wygrać w żaden sposób z trzech powodów. Po pierwsze dlatego, że fatalnie grał Start, po drugie bardzo dobrze grały galiczanki i we wszystkich elementach wyszkolenia taktycznego i indywidualnego przewyższały "nasze" o głowę a po trzecie sędziowski duet z warszawy i szczecina /panie/ był tak słaby, że nie można było spokojnie na to patrzeć gdyż nie rozumie na czym polega gra w piłkę ręczną i gwiżdżą co im w głowie zaświta. Odrębny temat to agresywne zachowania zawodniczek Galiczanki i zawodniczek. Nie przebierały w stosowaniu agresywnych działań obronnych na boisku a mimo tego do wszystkich miały pretensję co zresztą podobnie czynił ich trener. Nie chciałbym ich podejrzewać że jako Ukrainki uważają że wszystko mogą bo są pokrzywdzeni przez wojnę.
Do moderacji
Odpowiedz
16
3
Galiczanka tłucze nas 3x z rzędu. To nie jest przypadek.
Do moderacji
Odpowiedz
14
1
Tak się gra w ręczną. Twardo. To nie jest szkółka niedzielna. Wynik sromotny więc ciężko zwalić na sędziów aby kogoś skrzywdzili. EKS po prostu wpada w jakiś dziwny samozachwyt mówię o zespole a kończąc na trenerze. Dwie pierwsze kolejki wiedziały że przywiozą 0 ale żeby u siebie z przeciętną drużyną.
Do moderacji
Odpowiedz
7
2
Przepraszam ale nie masz kompletnie pojęcia na temat dyscypliny jaką jest "piłka ręczna". Gra w tej dyscyplinie polega na tym że trzeba to robić zgodnie z Przepisami Gry /poczytaj o nich na stronie ZPRP/. W tym konkretnym meczu z Galiczanką obje drużyny w jej wielu fragmentach brały nie twardo ale bardzo brutalnie. Ataki na twarz i w okolice szyi nie mogą być tolerowane przez sędziów /w tym meczu sędziny/, ciągnięcia za koszulki czy też ataki na ciało zawodniczki bez tendencji odzyskania piłki skutkujące powaleniami też są niedopuszczalne. To wszystko powinno być wyegzekwowane odpowiednimi karami poczynając od kar 2 min aż do czerwonej kartki przez sędziujące ten mecz. Co do umiejętności zespołu Galiczanki to tylko przypomnę, że na tym zespole 80% opiera się reprezentacja Ukrainy i nie jest to tak, że możesz nazywać tę drużynę jako przeciętna.
Do moderacji
Odpowiedz
4
0
Sorry gości ale gdzie Ukraina sportowo znajduje się w rankingach EHF? W ogonie to i nie podniecaj się tak ich poziomem sportowym. W sporcie tak kontaktowym ten będzie regulaminy czytał. Wykład im zrób jak się gra bez naruszeń przepisów. Sędziowie wyznaczani na mecze to jest niski poziom ale to sędziowanie działa w dwie strony dla każdej drużyny.
Do moderacji
Odpowiedz
0
0