Wybrany wątek opinii
Dwa pierwsze komentarze chyba pisały osoby, które nie przeczytały całego artykuły, albo tylko po łebkach. Wyraźnie napisane, że 64-latek przechodził w miejscu niedozwolonym. Takie przypadki są np. nagminne na wysokości przystanku autobusowego przy "nowym szpitalu". Ludzie bezmyślnie sami lezą pod koła w miejscach, gdzie kierowca najmniej się ich spodziewa.
Do moderacji
Odpowiedz
78
16
Skoro ludzie przechodzą nagminnie w jakimś miejscu to znaczy, że potrzebne jest tam przejście. Patologiczna samochodocentryczna infrastruktura promuje samochody nad ruch pieszy i tworzy niebezpieczne sytuacje. To że samochody terroryzują drogi nie znaczy, że tak musi być. Jak w centrum miasta może być tak szeroka ulica promująca szybką jazde? Nowoczesne europejskie miasta zmniejszają prędkość i zawężają jezdnie, aby podnieść komfort życia mieszkańców i promować nisko emisyjne środki transportu. Czas na Elbląg, to idealnej wielkości miasto może stać się przykładem dla całego kraju!
Do moderacji
Odpowiedz
1
7
To zbuduj przejście rozpoczynające się dokładnie w zatoczce autobusowej. Co za bełkot. Ludzie łażą gdzie popadnie. Tam gdzie im wygodniej. Ciężko ruszyć d. .. 5-10m dalej do przejścia. Potrafią przeleźć bezmyślnie centralnie przez środek skrzyżowania po skosie. Tam też zrobisz przejście? Przejścia projektuje się w bezpiecznych miejscach, a nie dla wygody i widzimisię jaśniepana. Samochody terroryzują drogi? Z jakiej wsi się urwałeś? Drogi są budowane dla samochodów! Takie pokłosie rozwoju cywilizacji. Kolejny z genami zza Buga i dalej w sercu nosi łąki, lasy, pola, a miasto i cywilizacja to wymysł szatana.
Do moderacji
Odpowiedz
2
1
Człowieku co Ty piszesz''samochody terroryzują drogi''?Cz pisi terroryzują chodniki, pociągi terroryzują torowiska?Jezdnie są dla samochodów, a chodniki dla pieszych. Zastanów się, już teraz są korki, jak zwężysz ulice i zmniejszysz prędkość to nawet najwęższą hulajnogą nie przejedziesz.
Do moderacji
Odpowiedz
7
1
30 metrow od tego miejsca jest przejscie. Byl deszcz nie chcialo sie czekac wiec zaryzykowałi wszedł w miejscu niedozwolonym. Ryzyko w tym przypadku sie nie oplaciło. Jakby zrobic przejscie dla pieszych w kazdym miejscu gdize ludize chca przechodzic to bsymy mieli jedno wilekie przejscie na całej długosci ulic. Przejscia to kompromis miedzy ruchem pieszym i kołowym. Wymyslono je po to zeby pieszy mół spokojnie przejsc, a jednoczesnie zeby nie spowolnic za bardoz ruchu. Jaki jest problem zeby stosowac sie do przepisow i przechodizc po przejsciach. Od razu uprzedzma glosy a co z kierowca. Tak nie powinien wsiadac za kółko jak ma zabrane prawo jazdy.
Do moderacji
Odpowiedz
4
0
A kierowcy nie jeżdzą po chodnikach, zobacz Kotańskiego chodzi jest parkingiem i gdzie ten pieszy ma chodzić, Nie jeżdżą setką po mieście????
Do moderacji
Odpowiedz
0
1