Czytelnik: Boję się, że nie będę miał jak dojechać do domu

Powiem Wam dlaczego mieszkam niedaleko Zwierzna. Bo dojazd do miasta trwa 20 min. Często tyle samo z Zawady na Zatorze. Bo mam działkę 0,5 hektara i nikt mi nie zajmie miejsca. Bo płaciłem rocznie za małe mieszkanko w bloku na Zawadzie 6000 zł rocznie. Tu mam 200 metrowy dom i za ogrzewanie remonty i prąd płacę mniej. Bo nikt mi tu nie zabroni chodzić bez kagańca na twarzy po swoim polu. Bo lubię ciszę i przyrodę. Bo. .. ..

@helsman. - #helsman. A co z dzieciakami, które musza do szkoły dojechać? 2/3 autobusy dziennie, godziny spędzone na PKSe, jak Cię zaprosi ktoś ja piwo to się nie napijesz bo musisz jechać samochodem, albo zamawianie jedzenia do domu. .. nikt Ci tam nie przywiezie, pogotowie jedzie długo, wiec nie licz na szybka pomoc, samochód Ci padnie to masz 2/3 dni bez pracy, a który pracodawca będzie trzymał takiego pracownika? Super alternatywa jest Gronowo Elbląskie. Masz pociągi co godzinę z i do Elbląga i ta miejscowość jest już całkiem miasteczkowa. Nie rozumiem Ciebue i nigdy nie zrozumiem, chyba ze jestem bardzo bogaty, nie masz dzieci i żyjesz sam dla siebie.

@helsman. - Bo. .. .dobra ja tez lubie cisze I spokoj, ale co bedzie jak przyjdzie WIELKA WODA, lepiej trzymaj ten kaganiec, moze sie przyda, bo bedzie Cie mozna za niego wylowic. A tak na powaznie- podziwiam ludzi ktorzy mieszkaja na tych terenach- mimo ze zagrozenie istnieje zawsze, odpowiedz juz padla, ktos nspisal juz wczesniej. .to sprawa genow.

@helsman. - Brawo, juz Cię lubię Ja kiedyś kochalam Zwierzno, bo świetne zabawy, ślub mój w kościółku, klimaciki, przyjaznie Często wspominam, tęsknię i dwa razy do roku odwiedzam bliskich na cmentarzu Pozdrawiam, również Karolcie, ktora patrzy na wieś z innej perspektywy irenaodireny

@helsman. - Brawo, juz Cię lubię Ja kiedyś kochalam Zwierzno, bo świetne zabawy, ślub mój w kościółku, klimaciki, przyjaznie Często wspominam, tęsknię i dwa razy do roku odwiedzam bliskich na cmentarzu Pozdrawiam, również Karolcie, ktora patrzy na wieś z innej perspektywy

@helsman. - Ty sternik, zajmij się praca na statku bo zaraz Cie Stary pogoni

@helsman. - .. .. .bo słychać śpiew ptaków, bo można popatrzeć na zurawie(tak tak moi drodzy te ptaki istnieja; -))), bo nie trzeba z zachwytem wołać booooocian!!! bo bociany siedzą na słupach bo nie słychac jak pijani małolaci drą w nocy mordy na ulicy, bo na wiosce mamy święty spokój. Pozdrawiam wsioków z gminy"Milijewo "takich jak ja; -))

Krajanie ukochany. .. .A ja myślałam że takich ludzi już brak. .. ..

@helsman. - I prawidłowo od zawsze mówiłem, że na wsi jest dużo większa wolność, jak masz swoją posesję, to możesz tam robić wiele rzeczy które są niemożliwe w bloku w mieście. Człowiek jest blisko natury, nikt ci mandatu nie wlepi za wypicie piwa w ogrodzie pod drzewem na świeżym powietrzu, jak masz dużą działkę to możesz sobie wykopać staw i mieć swoje ryby, możesz mieć swoje warzywa/ owoce/ zioła itp. No i koszty utrzymania domu są dużo tańsze jak w mieście.

A co w Elblągu to nie zalewa? Jak zaleje to raz na wiele lat to pieniądze zaoszczędzone na czynszu i opłatach za ogrzewanie czy za wodę w mieście to aż nadto wystarczą na remont i jeszcze sporo zostaje. Nawet na wodzie można zaoszczędzić jak się ma swoją studnię.

@helsman. - brawo! miasto jest okropne jestem zmuszona tu mieszkac od 2 lat i to jest koszmar! ludzie w mieście to największa wiocha!