Gala UKS Silvant Kajak Elbląg była okazją do podziękowania za cały rok pracy zawodnikom, trenerom, sponsorom, a także rodzicom, którzy angażują się w życie klubu. Najlepiej o skali sukcesów mówią liczby.
- Sześciu zawodników UKS Silvant Kajak Elbląg reprezentowało nasz kraj, nasze miasto i nasz klub na zawodach rangi mistrzowskiej, takich jaki mistrzostwa świata, mistrzostwa Europy, Igrzyska Europejskie czy Turniej Nadziei Olimpijskich. Zdobyliśmy wiele medali mistrzostw Polski w różnych kategoriach wiekowych, doliczyłem się 38. W klasyfikacji klubów kajakowych zajęliśmy wysokie piąte miejsce w kraju – mówił Wojciech Załuski, prezes o trener UKS Silvant Kajak Elbląg.
Klub nie zwalnia tempa, bo jest coraz bliżej realizacji marzenia miejscowego środowiska kajakarskiego – wysłania na igrzyska olimpijskie reprezentanta Elbląga.
– Poczułem po przerwie świeżość i mam nadzieję, że w maju wywalczymy awans na igrzyska i pojedziemy do Paryża – mówił w przesłanym nagraniu wideo Przemysław Korsak, czołowy zawodnik UKS Silvant Kajak, który nie mógł być na gali z powodu pobytu na zgrupowaniu w Portugalii.
W klubie trenują nie tylko kajakarze, ale także kickbokserzy i od tego roku piłkarze ręczni, którzy występują w II lidze i są na najlepszej drodze do awansu do wyżej klasy rozgrywek.
Wojciech Załuski zapowiedział na gali powstanie w przyszłym roku dwóch kolejnych sekcji, dlatego klub wkrótce zmieni nazwę na Wielosekcyjny Klub Sportowy Silvant Kajak Elbląg. Nadal też będzie współpracował z PKS Koroną Elbląg (kanadyjkarze i kajakarze długodystansowi) i PTTK (długodystansowi) oraz innymi elbląskimi klubami, by organizować wspólne przedsięwzięcia dla dzieci i młodzieży.
- Zgoda buduje – mówił Wojciech Załuski, przypominając, że wspólnie z Olimpią Elbląg, Basketball Elbląg, Energa Truso Elbląg, Elbląskim Klubem Sportów Walki, UKS Tomita Judo Elbląg, EKS Mlexer Elbląg i UKS Wikingowie zorganizowali dwa pikniki sportowe, w każdym wzięło udział około tysiąca dzieci.
- Z Urzędem Miejskim i Marszałkowskim zorganizowaliśmy także Ogólnopolskie Zawody Energa Cup. A na przystani odbyły się czterokrotnie dni otwarte, podczas których mieszkańcy mogli zapoznać się z ofertą klubową. Efektem jest rekordowa liczba zawodników zrzeszonych w naszym klubie – mówił Wojciech Załuski.
Kajakarze na co dzień trenują na rzece Elbląg i w bazie przy ul. Radomskiej, należącej do Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji. Jego dyrektor Marek Kucharczyk zadeklarował podczas gali, że planowane są prace remontowe tej bazy. A sami kajakarze chcieliby w niej utworzyć specjalną ściankę, na której mogliby chwalić się swoimi sukcesami. Na ten cel zbierali pieniądze podczas licytacji, na którą trafiły bluza i koszulka klubowa z autografami zawodników. Pierwszy fant za 5 tysięcy złotych wylicytował Edward Parzych, właściciel firmy Silvant, tytularnego sponsora klubu, drugi znalazł właściciela za 1,5 tysiąca złotych.
reklama