Był to bez wątpienia bardzo udany sezon dla młodych szczypiornistów Truso Elbląg. Zespół Andrzeja Rusznickiego jeszcze przed turniejem finałowym grał jak natchniony, nie dając szans swoim rywalom. Tak samo było i podczas finałów rozgrywanych w Gorzowie Wielkopolskim.
W eliminacjach elblążanie odprawili z kwitkiem wszystkich swoich przeciwników po raz kolejny udowadniając, że są poważnym kandydatem do zdobyci Mistrzostwa Polski. W pierwszym meczu Truso, mimo że do przerwy przegrywało, ostatecznie pokonało Kolportera Kielce 24:18 (7:11). W kolejnym meczu także górą byli nasi szczypiorniści wygrywając z MSPR Łódz 20:12 (9:8). W trzeci i ostatnim meczu eliminacyjnym zespół Andrzeja Rusznickiego spotkał się z drużyną Orlenu II Płock. Od początku przewaga należała do elblążan, którzy pokonali rywali 19:13 (8:6).
Z trzema zwycięstwami elbląscy szczypiorniści awansowali do półfinału, gdzie zmierzyli się z ekipą MOSiR Zabrze. Po pierwszej połowie, która była dość wyrównana na tablicy wyników widniał remis 14:14. W drugiej odsłonie lepsi już byli elblążanie wygrywając 28:23 i tym samym awansowali do finału. W meczu decydującym o mistrzostwie Polski, Truso po raz drugi w tym turnieju spotkało się z drużyną Kolportera Kielce. Od początku prowadzili elblążanie, utrzymując przewagę sześciu bramek. Do przerwy zespół trenera Rusznickiego wygrywał 10:6. W końcówce meczu nasi zawodnicy odczuli już zmęczenie poprzednimi meczami, oddali pole gry przeciwnikom, którzy zmniejszyli rozmiary porażki do trzech bramek, jednak nie byli w stanie odebrać zwycięstwa elbląskiemu zespołowi. Ostatecznie w finale Truso pokonało Kolportera 21:18.
Trus zagrało w składzie: Wróbel, Humla, Pietrucin - Korzeniowski 16 bramek, Masiak 34, Kancelarczyk 15, Legan 13, Gawryjołek 10, Ciemniewski 9, Makowski 7, Kaczkowski 6, Ostachowski 2, Kozik 2, Kulik 1
Najnowsze artykuły w tym dziale
Bądź na bieżąco, zamów newsletter