Piłkarski poker (piłka nożna)

9
14.07.2014
Piłkarski poker (piłka nożna)
Dzisiaj pojawiła się informacja o prawdopodobnym połączeniu Kolejarza Stróże z Limanovią Limanowa. Trudno zresztą mówić o fuzji, skoro oba kluby mają nadal istnieć. Chodzi o zwykły biznes i odsprzedanie licencji. 
Fuzji klubów piłkarskich było w naszym kraju wiele. Starsi kibice pamiętają zapewne Lechię Olimpię Gdańsk i inne sztuczne twory, które po jakimś czasie usuwały się w piłkarski niebyt. Większość takich połączeń kończyło się, źle, a nawet bardzo źle, dla jednego lub dwóch klubów. Przykładem może być Polonia Warszawa, fatalnie zarządzana, doprowadzona do upadku i próbująca się dzisiaj odbudować w dużej mierze dzięki kibicom, którzy nie dopuścili do tego, by odeszła w zapomnienie.
   Czasami fuzje wymusza sytuacja ekonomiczna. Daleko szukać nie trzeba. W naszym mieście doszło przecież do połączenia Olimpii i Olimpii 2004. Oczywiście niektórzy mogą podnosić larum o braku realizacji celu jakim było utrzymanie w II lidze, jednak kto wie, czy sytuacja klubu z Agrykola nie byłaby dzisiaj o wiele trudniejsza, gdyby nie doszło do połączenia z „młodszą siostrą”. Tutaj decydował zresztą czynnik ekonomiczny i zwykły zdrowy rozsądek. W mieście wielkości Elbląga nie było miejsca dla trzech klubów, nie było tylu pieniędzy, tylu kibiców, nie było zapotrzebowania.
   Inaczej jednak słucha się o połączeniach, które coś budują, a zupełnie inaczej o zwyczajnym odkupowaniu licencji. Okazuje się, że sport coraz bardziej schodzi na dalszy plan, a w piłkę grają w coraz większym stopniu pieniądze. Zgodnie z duchem sportu, jeśli ktoś podejmuje decyzję o nie przystąpieniu do rozgrywek, utrzymywać się powinien najwyżej sklasyfikowany spadkowicz. Po co ma jednak tak być, jeśli można na tym zarobić miliony... 
   Do niedawna wydawało się też, że fuzja klubów oznacza połączenie w jeden organizm, jednak na przykładzie Limanovii i Kolejarza widać, że nie musi tak być. Paradoks, bałagan, który funduje nam zresztą PZPN. Po dzisiejszej informacji o prawdopodobnym połączeniu klubów z Stróż i Limanowej, która ukazała się w mediach skontaktowaliśmy się z działaczem Kolejarza. - Czekamy na opinię prawników, która powinna być wkrótce – powiedział nam Bogusław Dywan, prezes Kolejarza.- Interesuje nas tylko taka opcja w której Kolejarz nie przestanie istnieć. Przekażemy naszą licencję na grę w II lidze Limanovii, a sami wystąpimy prawdopodobnie w A klasie jako Kolejarz. Pod tą nazwą zagrają też nasze drużyny młodzieżowe – mówi prezes ze Stróż.
   Wydawało się to nam mało prawdopodobne, dlatego postanowiliśmy zasięgnąć informacji u źródła, czyli w wydziale gier PZPN. I tu ciekawostka – okazuje się, że takie „połączenie” jest możliwe. - Można oddać sekcję piłki nożnej innemu klubowi i wtedy na sekcja przestaje w klubie istnieć. Nie przeszkadza to jednak rozpoczęciu działania nowej sekcji piłkarskiej. Przykładowo przestaje istnieć KS Kolejarz, ale zaczyna Kolejarz KS i pod tą nazwą klub zaczyna grać od najniższej klasy rozgrywkowej, ale o tym decyduje już konkretnie w przypadku Kolejarza Małopolski ZPN – powiedział nam działacz z Warszawy.
   Przyznać trzeba, że w taką interpretację przepisów aż trudno uwierzyć. Jeśli do takiego połączenia faktycznie dojdzie, będzie to początek fuzji klubów nie mający końca. Okaże się bowiem, że będzie można bez problemu handlować licencjami, nadal zachowując swoją nazwę i prawo do gry w rozgrywkach organizowanych przez PZPN.
   W całej sytuacji takiego „łączenia” Kolejarza z Limanovią najbardziej poszkodowana jest Olimpia, o czym rozpisują się już zresztą kibice na wielu forach sportowych. Elblążanie zajęli w ubiegłych rozgrywkach wyższe miejsce w tabeli od klubu z Limanowej, a mimo to, to rywale będą się cieszyli z udziału w rozgrywkach II ligi w przyszłym sezonie. Dokumenty nie są jeszcze podpisane i można mieć nadzieję, że ktoś się na czas zreflektuje. Jeśli nie, już w najbliższych latach o składzie lig piłkarskich nie będą decydowały wydarzenia boiskowe, a jedynie zasobność portfela.
    
ppz

Najnowsze artykuły w tym dziale Bądź na bieżąco, zamów newsletter

A moim zdaniem...

to skandal
kibicJar (2014.07.14)

info

14  
  5
Takie historie to tylko i wyłacznie w Polsce. Dlatego zespoły powinny sie zbuntowac i zaczac wystepowac ze zwiazu pzpn. Reasumując. Gdyby w Elblagu Nowaczyk wybudował zgodnie z obietnica nowy mały stadion. To kto wie czy jakiś z regionu czy za wschodniej granicy milioner nie załozył by ekstraklasy w Elblagu. Bo na ruinie i w takich warunkach to mało kto chce mecze ogladac i grac.
(2014.07.15)

info

16  
  1
Zostanie tak jak chce Kogut i ten od kiełbasy z Limanovej. Pzpn sie na taki numer zgodzi bo sami nawywijali. Spuscili ich z 1 ligi. Bo wiedzieli ze licencje chca sprzedac innym. Dlatego zrobia teraz wszystko pod Koguta bo sie go boja. Własnie takie przepisy stworzył pzpn żeby milionami krecic w białych rekawiczkach. Hahaha
Gior (2014.07.15)

info

9  
  1
.. .a wystarczyło zdobyć jeden pkt więcej. .. bez filozofii. Nie balangować, a grać trzeba. .. jeśli nie potrafi sie wygrać najważniejszego meczu w sezonie i jeszcze karnego strzelić. .. szkoda gadać. Teraz to wszyscy winni. PZPN zawsze był korupcjogenny i wybór jest posty - bo nie ma innego wyboru. Trzeba z tym szambem współpracować :( albo polską ligę zwinąć - co może jest też całkiem dobrym rozwiązaniem :)
Dwa_przyjeciele_z_boiska (2014.07.15)

info

12  
  3
No właśnie, odechciewa się oglądać meczy, gadaliśmy o tym ostatnio przy naszym stoliku kibica. ..
Gregorry (2014.07.15)

info

3  
  0
Zapomniał wół, jak cieleciem był. Była w Elblągu ZKS Olimpia na drugim szczeblu roagrywek, narobiono długi i spadła, zamieniono klub na KS Polonia Elbląg - trzeci poziom. Znowu narobiono długi i spadła. Zamieniono na KS Olimpia - spadła do czwartego poziomu. Po kolejnych długach będzie SK coś tam i tak dalej aby interes się kręcił. A miała być I liga, a ostatecznie wystarczyło zdobyć jeden punkt więcej by chociaż utrzymać II ligę - trzeci poziom. i byłobyi po krzyku i liczenie na zielony stolik. Kto ma kasę ten rządzi. To nie skandal, to prawo dżungli i dzialaczy, zresztą nie tylko w pzpn.
wartowiedzieć,ze (2014.07.15)

info

11  
  10
kibice masowo dzwoncie do pzpn to jest korupcja tylko ze w bialych kolnierzykach piszcie na tweterze i facebooku do redaktorow kołtonia i borka masowo
bugi54 (2014.07.15)

info

6  
  3
Do wartowiedzieć, ze. Co ty porównujesz byka do indyka. Moze udało ci sie troszke zamieszac w głowach niektórych. Ale dla mnie smierdzisz Krakusa albo sromilem aż głowa boli.
(2014.07.15)

info

10  
  4
jest okazja zeby Prezydent Wilk zrobil w koncu cos dla elblaskiej pilki. Kogut i Wilk sa kolegami partyjnymi wiec moze prezydent Wilk doprowadzilby do kolezenskiego spotakania i przekonal Koguta, ze dla dobra PiSu lepiej jakby odstapil od tego pomyslu. a jak nie poskutkuje to postraszyc Jarkiem.
kibicjarek (2014.07.15)

info

7  
  1