Concordia Elbląg sezon 2024/25 rozpoczęła dwoma zespołami: pierwszy grał w IV lidze, rezerwy szczebel niżej. Do wniosku, że drugi zespół pomarańczowo – czarnych nie jest najlepszym pomysłem włodarze klubu z Krakusa doszli dość szybko. Rezerwy Concordii w klasie okręgowej rozegrały cztery mecze, doznały czterech wysokich porażek (0:6 z Polonią Pasłęk, 1:7 z Płomieniem Turznica, 0:6 z Constractem Lubawa i 1:11 z Zatoką Braniewo) i... zostały wycofane z rozgrywek. Zdążyły też odpaść z Wojewódzkiego Pucharu Polski po porażce w pierwszej rundzie 0:4 z Pomowcem Gronowo Elbląskie. W całym zamieszaniu najbardziej żal Wałszy Pieniężno, która w sezonie 2023/24 spadła pod barażach z Dębem Kadyny do klasy A, aby „ustąpić” miejsca elblążanom w okręgówce. Po rundzie jesiennej piłkarze z Pieniężna są wiceliderem drugiej grupy A klasy i być może po rocznej karencji wrócą do okręgówki.
Pierwsza drużyna Concordii w IV ligę weszła źle... Pomarańczowo – czarni na pierwsze zwycięstwo musieli poczekać do szóstej kolejki, kiedy na wyjeździe pokonali 6:1 rezerwy Stomilu Olsztyn. Od tamtej pory drużyna z Krakusa pięła się w górę i rundę jesienną zakończyła na trzecim miejscu. Piłkarze z Krakusa wywalczyli 26 punktów (7 zwycięstw, 5 remisów i 3 porażki), bilans bramkowy 28:17. Do liderującego Startu Nidzica tracą 13 punktów, do wicelidera (drugie miejsce daje awans do barażów o III ligę) Znicza Biała Piska – 5.
W Wojewódzkim Pucharze Polski pomarańczowo-czarni pokonali kolejno Agat Jegłownik, Syrenę Młynary i LKS Różnowo. Na wiosnę będą kontynuować walkę w obronie trofeum. W rozgrywkach centralnych Pucharu Polski elblążanie przegrali 0:2 z trzecioligową Lechią Zielona Góra.
Najbardziej bramkostrzelnym piłkarzem Concordii jest Radosław Bukacki, który zdobył 8 goli w lidze i 5 w Wojewódzkim Pucharze Polski. Najwięcej minut na boisku spędził Maciej Kaczorowski – 1350 w 15 meczach (bierzemy pod uwagę tylko minuty w IV lidze).
Rezerwy zamieszane w walkę o spadek
Runda jesienna w wykonaniu rezerw Olimpii Elbląg nie była najlepsza. Najlepiej rokujący piłkarze z ubiegłego sezonu weszli w skład kadry pierwszego zespołu i często trener rezerw nie miał ich do dyspozycji w dniu meczowym. Problemy pierwszego zespołu odbiły się na olimpijskiej dwójce. W trakcie sezonu doszło do zmiany trenera: Karol Przybyła objął pierwszą drużynę Olimpii, szkoleniowcem rezerw został Rafał Starzyński, który do tej pory prowadził trzecią drużynę żółto-biało-niebieskich występującą w klasie okręgowej.
Olimpijczycy rundę jesienną zakończyli na 13. miejscu. Zdobyli 16 punktów (5 zwycięstw, 1 remis i 9 porażek), bilans bramkowy: 23:34. Taki koniec rundy oznacza, że na wiosnę Olimpijczyków czeka walka o utrzymanie w lidze.
Przygodę w Wojewódzkim Pucharze Polski olimpijscy czwartoligowcy zakończyli już w pierwszej rundzie po porażce 0:4 w Ostródzie z miejscowym Sokołem.
Najbardziej skutecznym piłkarzem rezerw jest Maciej Tobojka, który pięciokrotnie pokonał bramkarza rywali. Najwięcej minut na boisku w IV lidze spędził Norbert Berdyczko – 1273 minuty w 15 spotkaniach. Trenerzy rezerw w IV lidze skorzystali z usług 39 piłkarzy.
Czwartoligowe derby Elbląga zakończyły się zwycięstwem Concordii 1:0.
Dawcy punktów w okręgówce i CLJ.
Debiut trzeciej drużyny Olimpii Elbląg w klasie okręgowej nie wypadł okazale. Po rundzie jesiennej młodzi Olimpijczycy zajmują 14. (przedostatnie miejsce) w tabeli z dorobkiem 6 punktów (2 zwycięstwa, 12 porażek), bilans bramkowy: 21:46. Oba zwycięstwa odnieśli w Elblągu: 5:2 pokonali Czarnych Rudzienice i 5:1 Wel Lidzbark.
Występująca w Centralnej Lidze Juniorów U17 Olimpia po rundzie jesiennej zajmuje ostatnie, 16. miejsce w tabeli. Elblążanie wygrali tylko raz (w Elblągu pokonali 3:2 Cracovię Kraków), 15 razy schodzili z boiska pokonani. Bilans bramkowy: 12:86. Najmniej zdobytych bramek spośród wszystkich drużyn występujących w obu grupach CLJ U17 i najwięcej straconych.