- Często przyjeżdżasz do Elbląga, czy jest to raczej możliwe jedynie po sezonie?
- Zawsze jest miło wrócić w rodzinne strony, tutaj cały czas mieszka moje rodzina. Staram się być jak najczęściej, ale wiadomo – rozgrywki w Anglii trwają cały rok i tych przelotów do Polski jest bardzo mało.
- Śledzisz jeszcze to, co się dzieje w elbląskiej piłce, w Olimpii Elbląg, twoim pierwszym klubie?
- Oczywiście, że śledzę. Byłem nawet na ostatnim meczu w sezonie ze Stalą Mielec, kibicowałem. Niestety chłopakom nie udało się utrzymać. No cóż, taka jest piłka.
- A co słychać u ciebie? Grałeś na zapleczu Premiership, teraz grasz w trzeciej lidze – zespole z Nottingham. Jakie plany na najbliższą przyszłość?
- Przechodząc do Notts County, zdawałem sobie sprawę, że to tylko League 1, czyli trzeci poziom rozgrywkowy, ale chciałem zacząć regularnie grać i to mi się udało. Przez dwa sezony rozegrałem prawie sto spotkań i mam nadzieję, że coś nowego się w przyszłości urodzi i będę mógł zmienić klub na lepszy, na ligę wyżej.
- Anglicy szybko odpadli z Mundialu, ale angielska Premiership jest jedną z najlepszych na świecie. Jaki jest poziom ligi dwa poziomy niżej?
- Poziom ligi, w której gram, do na przykład tej samej ligi w Polsce, jest nieporównywalny. Po pierwsze są tysiące kibiców, po drugie – gra się bardzo szybko. Jest w naszej lidze kilka uznanych zespołów, jak Sheffield United czy Wolverhampthon i ten poziom jest wysoki, ale nie tak wysoki, aby został w tej lidze na kolejny sezon.
- To gdzie w takim razie będziesz grał od następnego sezonu?
- Rozmowy się toczą, mam jeszcze rok ważny kontrakt z Notts County, ale nie ukrywam – chciałbym pójść wyżej, jest zainteresowanie z The Championship, czyli zaplecza Premiership.
- Masz jakiś kontakt z innymi polskimi piłkarzami, może nawet z naszego regionu, którzy szukają piłkarskiego szczęścia na Wyspach?
- W Anglii jest między innymi Damian Gut, z którym kiedyś grałem w Olimpii. Mam też kontakt z Darkiem Warechą, obaj byli u mnie na meczu, kiedy grałem jeszcze w Southampton. Cały czas kontakt utrzymujemy, często do siebie dzwonimy.
- Wróćmy jeszcze do Olimpii Elbląg. Czy uważasz, że elbląskim piłkarzom uda się ponownie awansować do drugiej ligi?
- Widać, że w tych chłopakach tkwi potencjał i mam nadzieję, że spadek do trzeciej ligi nie spowoduje, że poziom sportowy elbląskiej piłki się obniży. Elbląg zasługuje na przynajmniej drugą ligę. Mam nadzieję, że kiedyś w przyszłości wrócę do Olimpii i że wtedy będzie to już pierwsza liga!
Bartosz Białkowski
Urodził się w Braniewie. Ma 27 lat i 194 cm wzrostu. Karierę piłkarską rozpoczynał w Olimpii Elbląg, skąd już po roku trafił do Górnika Zabrze. W polskiej ekstraklasie rozegrał siedem spotkań. Z Zabrza wyjechał na testy do szkockiego Heart of Midlothian, po czym w styczniu 2006 roku podpisał kontrakt z angielskim Southampton F.C., grającym w Championship. W styczniu 2009 roku został wypożyczony do Ipswich Town. We wrześniu trafił natomiast do Barnsley. Do października rozegrał tam dwa mecze. 15 czerwca 2012 roku podpisał trzyletni kontrakt z Notts County. Brał udział w Mistrzostwach Świata U-20 w Kanadzie w 2007. Pełnił funkcję kapitana zespołu.
Źródło: Wikipedia
Rozmawiał Rafał Gruchalski
Najnowsze artykuły w tym dziale
Bądź na bieżąco, zamów newsletter