To już rok bez Niego

Niemal we wszystkich polskich miastach odbędą się uroczystości upamiętniające rocznicę śmierci papieża. Również elblążanie przygotowują się do tego dnia. Cześć osób na pewno wyjedzie do Watykanu. Dla chętnych biura podróży przygotowały specjalne oferty. Takie propozycje ma też referat pielgrzymek zagranicznych elbląskiej kurii biskupiej. Dwie wycieczki, sześcio- i dziewięciodniowa, połączone oczywiście z uczestnictwem w rocznicowym nabożeństwie na Placu św. Piotra zorganizowano tak, by każdy wyjeżdżający mógł też zwiedzić najsłynniejsze miasta Włoch. - Oprócz uczestnictwa w uroczystościach rocznicowych przygotowaliśmy możliwość zwiedzania - mówi Maria Piechowska. -Uczestnicy wycieczki zwiedzą Rzym i Watykan, a oprócz tego Asyż i Wenecję. W czasie tego dłuższego wyjazdu w planie jest jeszcze dodatkowo zwiedzanie Padwy, Florencji i Monte Cassino. Jeżeli ktoś już decyduje się na taki wyjazd, zapewne chciałby poznać Włochy. Do rocznicy, ale już na miejscu, w Elblągu, przygotowują się elbląscy harcerze. W niedzielę 2 kwietnia będą czuwać przy pomniku Ojca Świętego i zorganizują - tak jak w ubiegłym roku - Marsz Pamięci. - Chcemy wystawić warty pod pomnikiem Jan Pawła II i będziemy zachęcać elblążan do uczestnictwa w Marszu Pamięci, który przejdzie od Krzyża Papieskiego pod pomnik Jana Pawła II. Tam odbędzie się nabożeństwo - mówi Adam Krause, komendant hufca ZHP w Elblągu. Dla młodych ludzi osoba Ojca Świętego ma wciąż wielkie znaczenie i budzi ogromne emocje. Do obchodów rocznicy w sposób szczególny, bo duchowy, przygotowuje się młodzież skupiona wokół Duszpasterstwa Akademickiego, która od dłuższego czasu organizuje spotkania wspominkowe i modlitewne poświęcone Janowi Pawłowi II. - Przygotowujemy się do czuwania pod krzyżem - mówi Anna Kiełtyka. - Podczas uroczystości będzie oprawa muzyczna. Staramy się, by więcej osób przychodziło na nasze spotkania, wspominamy Ojca Świętego, nasze pielgrzymki do Gniezna, Częstochowy czy do Watykanu. - Ja byłam na Spotkaniu Młodych w Rzymie i dla mnie było to niesamowite przeżycie, tyle słów Ojca Świętego trafiło do mnie: żeby się nie poddawać, żeby ciągle próbować i żeby więcej od siebie wymagać - podkreśla Agnieszka Czerwińska. - Ten rok był rokiem szczególnym, bo szczególnie wspominano papieża i być może w kolejnych latach te wspomnienia będą mniej intensywne, ale na pewno będziemy o nim pamiętać przez wiele, wiele lat - dodaje Justyna Żurawska. Rok temu w Białym Marszu wzięło udział kilkanaście tysięcy, a może i jeszcze więcej elblążan. Najstarsi mieszkańcy nie przypominają sobie podobnego zgromadzenia. Marsz planowany w rocznicę śmierci papieża będzie na pewno rodzajem sprawdzianu dla naszej zbiorowej pamięci.