Jak wskazuje radny Marek Pruszak (PiS) w swojej interpelacji, mieszkańcy Zatorza wskazują na brak koszy na śmieci w tej dzielnicy i wnoszą o regularne porządki.
- Po analizie własności działek oraz potencjalnych lokalizacji nowych koszy ulicznych pozytywnie opiniuję dostawienie dodatkowych pojemników przy chodniku wzdłuż ulicy Malborskiej (na odcinku od torów kolejowych w stronę ul. Junaków). Kosze zostaną zamontowane przez Elbląskie Przedsiębiorstwo Gospodarki Komunalnej do końca bieżącego roku. Nie rekomenduję ustawienia pojemników na śmieci przed zwartą zabudową mieszkalną występującą przy ulicy Łódzkiej, Mielczarskiego czy Fredry, ze względu na możliwy sprzeciw mieszkańców – odpowiada na tę część interpelacji prezydent Michał Missan. Podkreśla, że EPGK podejmuje cykliczne prace porządkowe w tym rejonie, "w przypadku zgłoszeń mieszkańców zlecane są dodatkowe prace interwencyjne".
Innym problemem ma być "zniszczona nawierzchnia i chodniki przy ul. Mielczarskiego w związku z budową nowych budynków".
- Czy planowane są alternatywne drogi wyjazdowe z nowych budynków z pominięciem ul. Mielczarskiego? Kiedy zostaną naprawione ulice uszkodzone przez pojazdy budowlane? - pyta Marek Pruszak.
- Inwestor (...) zobowiązany jest do utrzymania pożądanego stanu technicznego dróg dojazdowych do terenu budowy, w szczególności poprzez: wykonywanie bieżących remontów cząstkowych ul. Mielczarskiego w przypadku powstania uszkodzeń spowodowanych ruchem pojazdów budowy oraz utrzymania czystości nawierzchni istniejących ulic w okresie trwania robót budowlanych. Zgodnie z zapisami Umowy Inwestor zobowiązany jest również do przebudowy układu drogowego ulicy Mielczarskiego oraz budowy połączenia do ulicy Malborskiej. Powyższe prace planowane są do wykonania do końca grudnia 2027 r. - stwierdza w odpowiedzi Michał Missan.
- Mieszkańcy pytają, co z barakami przy ulicy Skrzydlatej? Jakie są plany w odniesieniu do tych nieruchomości mieszkalnych? - pyta jeszcze radny Pruszak.
- Przedmiotowe cztery budynki w maju 2020 roku zostały poddane 5-letniemu przeglądowi technicznemu polegającemu na sprawdzeniu stanu technicznego obiektów. Aktualny stan techniczny tych budynków kwalifikuje je do dalszego użytkowania. Ponadto w omawianych budynkach, bardzo dewastowanych przez samych mieszkańców, na bieżąco są wykonywane prace konserwacyjne pozwalające utrzymać obiekty w odpowiednim stanie techniczno–sanitarnym. Aktualnie są prowadzone analizy w zakresie możliwości przeprowadzenia kompleksowych remontów budynków 100 proc. gminnych z udziałem środków własnych i zewnętrznych – odpowiada Michał Missan.
Skierowaliśmy pytania o nieruchomości przy Skrzydlatej do UM w Elblągu. Joanna Urbaniak, rzecznik prasowy prezydenta, przekazała nam odpowiedzi przygotowane przez ZBK. W lokalizacji wskazanej w interpelacji znajduje się łącznie 96 lokali mieszkalnych, 16 lokali ma status najmu socjalnego, 67 lokali w najmie na ogólnych zasadach, 13 lokali stanowią pustostany. Na 30 listopada 2024 łączne zadłużenie aktualnych mieszkańców budynków przy ul. Skrzydlatej wynosi ok. 5 mln 511 tys. zł, w tym zaległość podstawowa to ok. 3 mln 165 tys. zł, odsetki od zaległości to ok. 2 mln 346 tys. zł.
- Daje to średnio 38.138,85 zł zaległości podstawowej i 28.262,65 zł odsetek na jeden zamieszkały lokal – czytamy w odpowiedzi ZBK. W większości przypadków kwota zaległości jest sumą zaległości powstałych w trakcie zamieszkiwania lokatorów w budynkach przy ulicy Skrzydlatej, a także kwot, które zostały przeniesione za lokatorami z poprzednio zajmowanych lokali.