"Nie wierzę, że trzeba ciąć wszystko" (Śladem publikacji)

47
12.01.2024
Nie wierzę, że trzeba ciąć wszystko (Śladem publikacji)
Zdjęcie z wycinki z okolic Chojnowa (fot. Czytelnik)
W nawiązaniu do artykułu "Czemu wycinają przy Green Velo?" pragnę wejść w polemikę z odpowiedzią rzecznika Nadleśnictwa Elbląg - napisał do nas jeden z Czytelników.

Po pierwsze, skoro zamknięto drogę dla postronnych to dlaczego nie wytyczono objazdu? Czy to takie dziwne, że międzywojewódzki szlak rowerowy zasługuje na taką organizację ruchu? To nie pierwszy raz, gdy Lasy tak czynią. W zeszłym roku, również w porze letniej, zamknięcia były koło Krzyżewa i Chojnowa, a kilka lat temu w okolicach Krasnego Lasu. Żadnej uprzedzającej informacji w terenie nie było, aż do miejsca zamknięcia. Czy też może źle rozumuję i jak wynika z powyższej odpowiedzi rzecznika, tabliczka "zakaz wstępu" nie jest równoznaczna z zakazem przejazdu? Czyli harwestery można z bliska oglądać ale tylko bezpiecznie z siodełka.

Po drugie, kiedy w końcu po takich pracach leśnicy zaczną sprzątać po sobie? Zawsze drogi po wycinkach są zniszczone - asfalt popękany, płyty zdeformowane, geomata antyerozyjna spod kruszywa zerwana, a leśne trakty pozostawione z półmetrowymi koleinami błota. Chyba logicznym byłoby pozostawienie lasu po sobie nie w gorszej kondycji niż przed pracami, tak by wszyscy Polacy (bo podobno lasy są nasze) mogli z niego ponownie korzystać. Rzadko która droga leśna jest w stanie wytrzymać nowoczesny wyręb lasu, więc najlepiej szlaki turystyczne powinny być wolne od ruchu ciężkich pojazdów lub do niego dostosowane.

Już 20 lat obserwuję degenerację drogi łączącej Leśnictwo Dębica z cmentarzem Dębica. Szlak jest tak rozjechany, że miejscami poprowadzone są trzy oddzielne korytarze. Gdy jeden stawał się nieprzejezdny, to tworzono kolejny, a wszystko i tak straszy koleinami po kolana.

I na koniec naprawdę nie wierzę, że trzeba ciąć wszystko. A przynajmniej tak to teraz wygląda. Rozumiem, że od pozyskiwania drewna nie uciekniemy i jest to przykrą koniecznością. Tylko że można tak zorganizować ten proceder, by omijane były szlaki turystyczne. Nie po to samorządy wydają bajeczne kwoty na foldery i mapki zachwalające walory przyrodnicze naszej krainy, by na końcu turyści musieli improwizować. Ostatecznie można też nie prowadzić wyrębu bezpośrednio przy drodze i pozostawiać bufor przynajmniej 50 metrów zieleni. Miało by to niewątpliwie walor estetyczny, ale również przede wszystkim wymiar praktyczny - ochrona przed słońcem i wiatrem.

Maciej Bartosik


Najnowsze artykuły w tym dziale Bądź na bieżąco, zamów newsletter

A moim zdaniem... (od najstarszych)

Pokazuj od
najnowszych
Największe
emocje
A co z tym wspólnego ma wiara?
Zabobon (2024.01.12)
@Zabobon - A ma bo tym resortem kierował Ziobro który walczył z chrystianofobią i przekazywał miliony dla kościołów jak i Horała z CPK na renowacje ołtarzy.
(2024.01.12)
Dokładnie, bardzo rzeczowy artykuł, pokazujący proste rozwiązania. To przy szlakach, a tam gdzie nie widać, to dopiero masakra. W lasach prawdziwy krajobraz po bitwie, serce się kraje. Podobnie jest przy czerwonym szlaku i okolicach. Bałagan, zniszczenia dróg leśnych, nie da się wejść do lasu, chaszcze rosną, bo to one pierwsze przy dostępie światła po wycince się panoszą. Już nie możemy się pochwalić pięknymi lasami. Gdyby to dotyczyło prywatnej firmy, to nikt by takiej roboty nie odebrał, a lasy to państwo w państwie bezkarne. Podnieście standardy na bardziej cywilizowane jeśli już macie to robić to z głową.
(2024.01.12)
Przyjadę to Wam zrobię porządek.
E-g (2024.01.12)
Podnóżki Zbyszka Ziobro tną ile wlezie... a obecna władza jakby nie traktuje lasów jako sprawy priorytetowej. Tak czy inaczej lasy są OFIARĄ RZĄDÓW pOPULIZMU i sOCJOPATII.
GłębokaMyśl (2024.01.12)

info

17  
  7
Kasa musi się zgadzać las to pieniądz
miłośnik cięcia drzewa (2024.01.12)

info

6  
  5
Żółty szlak koło Dębicy zdewastowany. Zobaczcie co się stało z zielonym od Stagniewa w kierunku Parasola, jedne wielkie koleiny że ledwo da się przejść. Czy lasy państwowe wszystko wyrównają tak jak było sprzed wycinki??
kek (2024.01.12)

info

21  
  0
E-g, wróciłeś już z warszawy? 2 zł za komentarz wpadło ruski trollu?
kek (2024.01.12)
Chcieliście PO wycinające drzewa? To macie.
Świadomy wyborca (2024.01.12)
Takie małe sprostowanie, jak będą omijać szlaki turystyczne to będą wjeżdżać w głąb lasu i robić będą większe szkody.
.kuba (2024.01.12)

info

8  
  2