O sprawie powiadomił nas jeden z mieszkańców. Do zdarzenia doszło w czwartek ok. godz. 12.
- Jeden mężczyzna podbiegł do drugiego i zaczął go ciąć maczetą. Napadnięty uciekł do pobliskiego sklepu, a napastnik wsiadł na rower i uciekł – opowiada mieszkaniec. - Coś złego dzieje się ostatnio w Elblągu. W sobotę pobito na śmierć człowieka, a teraz ten atak maczetą... Ludzie powinni o tym wiedzieć, dlatego Was powiadomiłem - komentuje.
Policja potwierdza, że doszło do ataku. - Zdarzenie miało miejsce około godz. 12. Napadniętym jest 37-letni mężczyzna, który trafił do szpitala. Trwają poszukiwania sprawcy – powiedział nam kom. Krzysztof Nowacki z Komendy Miejskiej Policji w Elblągu.
Z naszych informacji wynika, że życie napadniętego nie jest zagrożone.
Do sprawy wrócimy.
Najnowsze artykuły w tym dziale
A moim zdaniem... (od najstarszych)
Pokazuj od
najnowszych
najnowszych
Największe
emocje
emocje
Za PO był porządek a Policja miała szacunek. Teraz nikt Policji się nie boi i nie ma szacunku dla munduru.
co musi siedzieć w tym pustym łbie żeby człowieka zaatakować maczetą!zapewne niedługo przesiada się na czołgi
A ja się pytam gdzie są patrole policji ????
Szok w biały dzień.....
Miał szczęście że uciekł... Co by było gdyby nie dał rady... SZOK!!!
Za samą próbę zabójstwa powinien odpowiadać jak za zabójstwo, zanim kolejny raz uda mu się kogoś zabić. Człowiek który z niebezpiecznym narzędziem atakuje drugą osobę, jest niezrównoważony i powinien resztę życia spędzić za kratami.
Jaja typ z maczeta na rowerze. Śmiech na sali. Serio uśmiałem się do łez
Życie ostre jak maczeta.
Faktycznie, nastepnym razem nikt ci nie pomoże tylko smiechem zabije.
Oczywiście policji nie ma bo trzeba było wysłać 100 funkcjonariuszy do pilnowania bydła na meczu Olimpia -Stomil.